Conor McGregor zainteresowany walkami na gołe pięści w BKFC, w kontrakcie z UFC pozostały mu jeszcze dwie walki
Podczas konferencji prasowej promującej BKFC Conor McGregor wyraził zainteresowanie spróbowaniem swoich sił w walkach na gołe pięści.
Conor McGregor kusi spróbowaniem swoich sił w walkach na gołe pięści pod sztandarem Bare Knuckle Fighting Championship, choć póki co skupia się na UFC.
Na początku tego roku Irlandczyk został współwłaścicielem BKFC, od tego momentu chętnie promując organizację. Nie inaczej było w hiszpańskiej Marbelli, gdzie w czwartek Notorious był główną gwiazdą i częściowo prowadzącym podczas konferencji prasowej promującej BKFC.
– Mam jeszcze trochę spraw do załatwienia w UFC, bo mam dwie walki w kontrakcie – powiedział Conor. – Ale, jasne, mamy tutaj trzech zawodników wagi lekkiej i pilnie się temu przyglądam. Nie występuję tutaj tylko w roli właściciela. Jestem uczestnikiem-właścicielem. Tak bym się zatytułował.
– Kończy mi się kontrakt. Zostały mi dwie walki. To niesamowicie ekscytująca organizacja. Jak mógłbym nie być podekscytowany? Jak mógłbym nie spróbować zostać mistrzem świata w dwóch dyscyplinach? Jak mógłbym nie spróbować czegoś tak szalonego jak walki na gołe pięści? Mam też tutaj pieniądze. Mamy wszystko. Są tutaj duże wypłaty. Duże wypłaty, duże wydarzenia, głośne wieści i rozchwytywany na świecie tytuł mistrzowski w tej niebezpiecznej grze.
– Każdy prawdziwy zawodnik tego chce. Pieniądze, władza, szacunek. Bare Knuckle Fighting Championship ma to wszystko.
Jako przykład zawrotnej kariery w BKFC Conor McGregor podał Mike’a Perry’ego, który wyrósł w ostatnich latach na twarz walk na gołe pięści. W sobotę Platynowy zmierzy się w kasowym zestawieniu z Jake’iem Paulem – choć odbędzie się ono na zasadach boksu.
– Popatrzcie na Mike’a Perry’ego, jedną z naszych wielkich gwiazd – powiedział Irlandczyk. – Na Króla Przemocy, jak to się tytułuje. Wszedł na wyżyny tego sportu, a teraz ma walkę z tym małą ciamajdą w ten weekend. Mocno trzymamy za niego kciuki. Ale tutaj na miejscu nie ma żartów. Nikt w sportach walki nie może powiedzieć złego słowa na BKFC. To pewnik.
Niewidziany w akcji od trzech lat Notorious miał powrócić do oktagonu podczas czerwcowej gali UFC 303, mierząc się się z Michaelem Chandlerem, ale doznał kontuzji stopy, wycofując się z zawodów. Spekuluje się, że pojedynek ten odbędzie się podczas grudniowej gali UFC 310.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Nogę już złamał teraz tylko ręka do kolekcji 😎