UFC

Conor McGregor wykpił Leona Edwardsa i wskazał dwa pasy, które ma na oku – brak wśród nich tego w wadze lekkiej!

Sposobiący się do powrotu Conor McGregor chce zapisać się na kartach historii jako jedyny potrójny mistrza UFC.

Conor McGregor stawia sprawę jasno – interesują go dwa pasy: mistrzowski w wadze półśredniej oraz BMF. Waga lekka? Ten tytuł już na biodrach posiadał.

Po 3-letniej przerwie Irlandczyk powróci do akcji za nieco ponad miesiąc, w ramach gali UFC 303 mierząc się z Michaelem Chandlerem. Pojedynek ten odbędzie się w limicie kategorii półśredniej.

Goszcząc na portalu Kick.com, Notorious roztoczył wizję swojego panowania w 170 funtach i wyjaśnił, dlaczego tamtejszy mistrz Leon Edwards żadnym tytanem nie jest.

– Popatrzmy na stan wagi półśredniej – powiedział Conor. – To teraz moja waga. Mój pas. Leon Edwards. Nate Diaz prawie go znokautował. Miał go wyłączonego na nogach. Gdyby ta walka trwała dalej, Leon skończyłby nieprzytomny. Poza tym Cerrone przewalczył z nim pełen dystans.

– Mam więc na oku te wszystkie pasy. Pas wagi lekkiej. Chociaż ten już miałem. Czy ekscytowałby mnie to wystarczająco, żeby ścinać wagę, skoro już go zdobyłem? Byłbym natomiast podekscytowany pasem BMF i pasem w wadze półśredniej.

– Zobaczymy. Krok po kroku. Powinien powstać pas McGregora. Jakiś kasowy pas. UFC powinno o tym pomyśleć. UFC powinno stworzyć jeden dla mnie, bo te pozostałe utworzyli na moich barkach.

W trakcie programu pojawiło się też pytanie o byłego tymczasowego mistrza wagi półśredniej Colby’ego Covingtona. Irlandczyk podszedł nieoczekiwanie do Amerykanina z pewnego rodzaju sympatią. Szybko jednak przeszedł na temat Rocky’ego, zarzucając mu nieszczególnie widowiskowy styl walki.

– (Colby) próbuje się po prostu wyróżnić – powiedział Conor. – Nie mam więc nic do Colby’ego. Z kim teraz walczy? Z kim ostatnio się bił? Bił się z Leonem? To była decyzja?

– Za dużo decyzji wokół tego Leona. Leon Edwards uwielbia decyzje. A teraz jeszcze walczy z kolejnym kolesiem od decyzji. Belalem, ku*wa. To nie jest najlepszy czas dla wagi półśredniej.

– 200 tysięcy PPV. A może nawet nie. 150 tysięcy. O ile to w ogóle jest PPV. Prawdopodobnie to nawet nie PPV.

Do rewanżu Leona Edwards i Belala Muhammada – pierwsza walka została uznana za nieodbytą – dojdzie podczas lipcowej gali UFC 304 w Manchesterze. Zapytany o typ na zwycięzcę, Conor McGregor długo się nie zastanawiał.

– Leon – powiedział. – Leon lał go w ostatniej walce. Potem był ten palec w oczy. Myślę, że Leon znów go pokona.

Co ciekawe, Rocky zdążył już wyrazić pełną gotowość na konfrontację z Conorem McGregorem. W magazynie The MMA Hour zapowiedział, że jeśli obaj wygrają swoje najbliższe walki, chętnie stanie w szranki z Irlandczykiem przy okazji listopadowej gali w Nowym Jorku.

Ten sondaż jest zakończony (od 2 miesiące).

Leon Edwards vs. Conor McGregor - kto wygrałby?

Leon Edwards
64.55%
Conor McGregor
35.45%

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button