Conor McGregor: „W rewanżu będę się nim bawił”
Irlandzki gwiazdor po raz kolejny w ostatnich dniach przypuszcza medialny szturm na Nate’a Diaza.
Conor McGregor nie zasypia gruszek w popiele! Irlandczyk po raz kolejny zabrał głos w mediach społecznościowych i po raz kolejny rzucił się na swojego ostatniego oprawcę i niedoszłego rywala na UFC 200, Nate’a Diaza.
https://www.instagram.com/p/BE9idXHrzqg/
Pracuję z Roddym nad podbródkowym z tylnej ręki przed UFC 196. Uderzenie, które przepowiedziałem przed walką.
Kto inny potrafi przewidzieć cios taki jak podbródkowy z tylnej ręki na wielkim, mierzącym 6 stóp wielkoludzie, a potem wyjść i łupać to dziecię raz za razem w nos?
Ktokolwiek? Tak sądziłem.
Zapamiętajcie, kurwa, moje słowa, w rewanżu zamierzam się nim bawić. Uwierzcie w to.
Ofensywa, jaką w ostatnich dniach wyprowadził w kierunku stocktończyka McGregor – nawiasem mówiąc, skontrowana jednym słowem – wraz z zapowiedzią ze strony trenera Irlandczyka, Johna Kavanagha, jego powrotu na gali UFC 201 lub UFC 202 mogą sugerować, że coś jest na rzeczy i obaj ponownie spotkają się w rewanżowym starciu w lipcu lub sierpniu.
Komentarze: 1