Conor McGregor: „Nie odbierajcie mi tej historycznej chwili”
Conor McGregor wyjawia, jakie ma życzenie, gdy zdobędzie drugi pas mistrzowski na gali UFC 205.
Podczas konferencji prasowej przed galą UFC 205 Conor McGregor zapowiedział, że po tym jak pokona Eddiego Alvareza, zdobywając drugi pas mistrzowski, ktokolwiek spróbuje mu go odebrać, będzie potrzebował do tego prawdziwej armii.
Dana White pozostaje jednak nieubłagany w swojej retoryce – czy zamieni ja w czyny, czas pokaże – składając publiczną obietnicę, że po ewentualnym zdobyciu tytułu mistrzowskiego kategorii lekkiej Irlandczykowi zostanie odebrany jeden z pasów.
I wygląda na to, że McGregor pogodził się z takim scenariuszem – ma jednak jedno życzenie.
Niech pozwolą mi zobaczyć artykuły ze zdjęciami, na których mam oba pasy na swoich ramionach.
– powiedział Irlandczyk w rozmowie z SI.com.
Zanim zaczniecie gadki o pozbawianiu mnie pasa, pozwólcie mi wejść na ogrodzenie oktagonu i unieść dwa tytuły mistrzowskie, co nigdy wcześniej się nie wydarzyło. Pozwólcie mi, kurwa, wziąć je do rąk, pozwólcie mi to zrobić.
Zawsze chętnie słucham mądrych rad w kwestii ruchów biznesowych, zawsze robię to, co jest odpowiednim ruchem. Ale pozwólcie mi to zrobić, pozwólcie mi popatrzeć na te zdjęcia z dwoma pasami, pozwólcie mi nacieszyć się tym przez pół dnia.
Zdaniem Irlandczyka to media odgrywają kluczową rolę w podsycaniu jego „konfliktu” z Danem Whitą odnośnie posiadania dwóch pasów jednocześnie – sztuki, która wcześniej nie udała się żadnemu innemu zawodnikowi w historii.
Media to robią. Pozwólcie mi spojrzeć na te historyczne zdjęcia, które zostaną zrobione tej nocy, ze mną i dwoma pasami. Tym powinniście się ekscytować, to będzie historyczne wydarzenie.
Nie próbujcie odbierać mi tej historycznej chwili, zanim w ogóle jej doświadczę.