Conor McGregor: „Lewy podbródkowy gwizdnie go czysto”
Irlandzki gwiazdor ujawnia, jaką konkretną techniką zamierza posłać na deski Nate’a Diaza na UFC 196.
Conor McGregor nie jest jednym z wielu zawodników, którzy nie podejmują się typowania wyniku swojej walki. Irlandczyk nie tylko chętnie podaje rundę, w której zamierza ubić swojego rywala – myląc się niezwykle rzadko – ale też sposób, w jaki zamierza tego dokonać.
Podczas konferencji prasowej przed galą UFC 196, w której Irlandczyk wziął udział wspólnie z Natem Diazem, nie omieszkał wskazać rundy, w której zamierza skończyć walkę.
Będzie zbyt wolny. Szybkość go przytłoczy. Jego miękkie ciało i brak przygotowań… Nie będzie w stanie wytrzymać okrucieństwa. W końcówce pierwszej czuję, że zostanie sprzątnięty.
Już po konferencji prasowej McGregor wyjaśnił też, w jaki dokładnie sposób, jaką techniką zamierza zakończyć noc Nate’a Diaza 5 marca w Las Vegas.
To typ zawodnika, który uderza i odchyla się do tyłu, uderza i odchyla się. I potem wlecze się do tyłu.
– stwierdził w rozmowie z ESPN.com Irlandczyk.
Uważam, że jest po prostu zbyt przewidywalny we wszystkim, co robi. Działa w ustalonych schematach. Zaniedbuje inne dyscypliny. To hamuje rozwój braci Diaz jako zawodników mieszanych sztuk walk. Czuję, że jego ciało zostanie rozerwane na kawałki. Miękkie ciało. Lewy podbródkowy będzie dobry. Jego długi zasięg to złudzenie. Lewy podbródkowy gwizdnie go czysto.
Poniżej cały wywiad:
https://www.youtube.com/watch?v=cwzVGH7zbQQ