Cody Pfister: „Northcutt miał wszystko podawane na tacy”

Najbliższy rywal promowanego na nową gwiazdę UFC 19-latka totalnie nie kupuje hype’u, który organizacja usiłuje wykreować wokół młodego zawodnika. 

Nadchodzący czwartek przyniesie ze sobą intrygująco zapowiadające się UFC Fight Night 80 w Las Vegas. Wspomniana gala będzie stanowiła otwarcie grudniowego cyklu eventów organizowanych w Nevadzie pod banderą największej federacji MMA.

W jednym z pojedynków karty głównej naprzeciwko siebie staną bardzo młody i uznawany za niezwykle utalentowanego Sage Northcutt oraz starszy o sześć lat, a także mający znacznie więcej walk na koncie, 25-letni Cody Pfister.

Wielu fanów upatruje w młodocianym mistrzu karate przyszłej supergwiazdy UFC. Jednak do tego rosnącego z każdym dniem grona nie zalicza się Pfister. Nie uznaje on Northcutta za twardego przeciwnika. Według niego ktoś, kto wychował się w luksusie i był całe życie prowadzony za rękę, po prostu nie może mieć twardego charakteru.

W pierwszym epizodzie video-bloga UFC Embedded kręconego na potrzeby promocji nadchodzącej gali Pfister w następujących słowach wyraził, iż nie kupuje całego zamieszania wokół 19-letniego gwiazdora.

Sage jest bardzo młody, więc będę miał dzięki temu dużą przewagę. Dzieciak prawdopodobnie nie ma szczęki. Wygląda na to, że jest naprawdę bogaty. Prawdopodobnie przez całe życie miał wszystko podawane na tacy. Ja musiałem zapracować na wszystko, co mam. Mamy mocną kategorię wagową, a on jest jednym z łatwiejszych gości, jakich mogłem dostać. Zamierzam go położyć i pokazać wszystkim, że to tylko hype.

Niedługo okaże się, czy słowa Pfistera to zwykłe gadanie przed walką, czy naprawdę pokaże wyższość i obnaży słabości oraz brak doświadczenia Northcutta.