Co znajdzie się na szali walki Jana Błachowicza z Alexem Pereirą? Jednoznaczna deklaracja Doroty Jurkowskiej!
Prowadząca karierę Jana Błachowicza Dorota Jurkowska nie pozostawiła wątpliwości, jaki status będzie mieć jego walka z Alexem Pereirą na lipcowej gali UFC 291: Poirier vs. Gaethje 2.
Wokół gry o tron 205 funtów UFC cały czas kłębi się sporo pytań pozostających bez odpowiedzi. Kiedy do akcji powróci namaszczony na kolejnego pretendenta były mistrz Jiri Prochazka? Czy rzeczywiście Czech będzie przeciwnikiem Jamahala Hilla w pierwszej obronie należącego do Amerykanina pasa? Kto będzie kolejnym – po Denisie – pretendentem do tronu?
W czwartkowy wieczór za sprawą Doroty Jurkowskiej – menadżerki i prywatnie partnerki Jana Błachowicza – uzyskaliśmy jednoznaczną odpowiedź na jedno z powyższych pytań.
We wtorek gruchnęła nowina o zestawieniu walki Cieszyńskiego Księcia z migrującym do wagi półciężkiej Alexem Pereirą. Pojedynek ten posłuży za co-main event szlagierowo zapowiadającej się gali UFC 291, którą 29 lipca w Salt Lake City zwieńczy rewanż pomiędzy Dustinem Poirierem i Justinem Gaethje.
Wraz z ogłoszeniem polsko-brazylijskiej konfrontacji na niczym spełzły plany nieukrywającego mistrzowskich aspiracji Magomeda Ankalaeva. Menadżer Dagestańczyka Ali Abdelaziz nie ukrywał bowiem, że robił, co mógł, aby doprowadzić do rewanżu swojego klienta z Janem Błachowiczem. Ich starcie z grudnia zeszłego roku, na szali którego znalazł się opuszczony przez Jiriego Prochazkę tron, zakończyło się niejednogłośnym remisem.
Czy natomiast na szali pojedynku Cieszyńskiego Księcia z Poatane znajdzie się titleshot? Zapytana o to w magazynie Koloseum przez Łukasza Jurkowskiego, prowadząca karierę reprezentanta WCA Dorota Jurkowska postawiła sprawę jasno.
Jan Błachowicz bukmacherskim faworytem w starciu z Alexem Pereirą
– Były takie rozmowy, jak kontraktowałam walkę z Pereirą – przyznała. – Tak, walka z Pereirą jest walką o wyłonienie kolejnego pretendenta do walki o pas.
Wypowiedzi te pokrywają się z planami obu zawodników. Jan Błachowicz nie ukrywał bowiem od kilku miesięcy, że interesuje go wyłącznie zestawienie, które pozwoli mu zbliżyć się do titleshota. W podobne tony uderzał Alex Pereira, przekonany, że jego debiut w 205 funtach stanowił będzie jednocześnie eliminator do walki o tron.
Nie wiadomo natomiast jeszcze, kiedy dojdzie do wspomnianego pojedynku Hilla z Prochazką. Amerykanin garnie się do powrotu już od dłuższego czasu, ale Czech stwierdził ostatnio, że na sierpień – a spekulowano, że wtedy może dojść do ich walki – gotowy jeszcze nie będzie.
W rozgrywce o najwyższe laury liczy się też Aleksandar Rakić, ale austriacki Serb, powracający po kontuzji kolana, jakiej doznał w zeszłorocznym, starciu z Janem Błachowiczem, do oktagonu zawita dopiero jesienią.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.