Clay Guida oskarżył Nate’a Diaza o pobicie – śledztwo rozpoczęte
Conor McGregor stanie w czerwcu przed sądem za swoje wybryki z Brooklynu – i niewykluczone, że niebawem w jego ślady, nie pierwszy raz, pójdzie Nate Diaz.
Szeryf w hrabstwie Sacramento w Kalifornii przyjrzy się incydentowi z udziałem Nate’a Diaza, do jakiego doszło w ostatni piątek podczas gali Combate Americas.
Jak donosi portal MMAFighting.com, Clay Guida, którego stocktończyk – rzekomo w żaden sposób niesprowokowany – oskarża go o pobicie.
Menadżer Carpentera John Fosco powiedział, młodszy ze stocktońskich braci popchnął jego klienta z tyłu – w rezultacie wpadł on na metalowe barierki, rozcinając wargę. Wedle źródeł MMAFighting.com, Guida po wszystkim krwawił z ust.
https://www.youtube.com/watch?v=VNu-59CCepw
Sprawa przeciwko Diazowi zostanie teraz przydzielona oficerowi i rozpocznie się śledztwo. Jeśli wykaże ono, że ofiara została napadnięta, wniosek o areszt zostanie przekazany do wglądu prokuratorowi okręgowemu.
Clay Guida pokonał Nate’a Diaza w 2009 roku niejednogłośną decyzją sędziowską. Dwa miesiące temu rzucił mu wyzwanie, zapraszając go do rewanżu, ale ostatecznie zestawiono go z Bobbym Greenem, z którym zmierzy się podczas czerwcowej gali UFC 225.
Stocktończyk w oktagonowej akcji nie był widziany od sierpnia 2016 roku. Od jakiegoś czasu wyraża gotowość do powrotu – którego swoim piątkowym wybrykiem raczej sobie nie ułatwił.
*****
Jessica Andrade: „Karolina nie chce ze mną walczyć, a nie mogę czekać na Namajunas”