Ciryl Gane czy Jon Jones? Francis Ngannou nie ma wątpliwości, kto jest drugim najlepszym ciężkim na świecie!
Mistrz kategorii ciężkiej UFC Francis Ngannou zabrał głos na temat potencjalnej walki z Jonem Jonesem oraz miejsca Amerykanina w rankingu wagi ciężkiej.
Pokonując jednogłośnie Ciryla Gane w walce wieczoru sobotniej gali UFC 270 w Anaheim, mistrz kategorii ciężkiej Francis Ngannou uruchomił w swoim kontrakcie z amerykańskim gigantem klauzulę mistrzowską – oznacza ona, że w umowie pozostały mu jeszcze trzy pojedynki.
Rzecz jednak w tym, że kontrakt ten dobiega końca w grudniu, co oznacza, że Kameruńczyk staje przed szansą – o ile w takich kategoriach można ten ruch rozpatrywać – opuszczenia UFC w glorii mistrza.
Podczas konferencji prasowej po sobotniej gali Predator zapowiedział już zresztą, że w kontraktowych bojach z Daną Whitem i spółką ustępować nie zamierza. Wcześniej zdradził już, że zależy mu na tym, aby w nowym kontrakcie uwzględniono klauzulę bokserską, która umożliwiałaby mu starty w ringu. Nie jest bowiem żadnym sekretem, że Kameruńczyk garnie się jak zły do pięściarskiej konfrontacji z Tysonem Furym, na której mógłbym zarobić krocie.
Pogratulowawszy Predatorowi, brytyjski bokser w niedzielę zaprosił go zresztą ponownie w tany między liny.
Congratulations @francis_ngannou but if you want to make some real money come see the GK 💰
— TYSON FURY (@Tyson_Fury) January 23, 2022
Nie tylko jednak poza UFC na Francisa Ngannou może czekać duży, kasowy pojedynek. W oktagonie do walki z Kameruńczykiem garnie się bowiem jak zły były kingpin wagi półciężkiej Jon Jones, który nie ma wątpliwości, że „rozpierdoliłby” Predatora.
I właśnie o potencjalne starcia z Tysonem Furym w boksie oraz Jonem Jonesem w UFC zapytano Francisa Ngannou podczas wspomnianej konferencji prasowej po UFC 270. Z którym z nich wolałby się zmierzyć, gdyby obie walki odbyły się na satysfakcjonujących go warunkach finansowych?
– Nie wiem, którą bym wolał – odparł Francis. – Byłem bardzo podekscytowany walką z Jonem Jonesem ostatnio, bo obiecywano, że zwycięzca mojego (rewanżowego) starcia ze Stipe będzie walczył z Jonem Jonesem. Jednak od czasu gdy wygrałem, nie słyszałem już o tej walce.
– Na ten moment nie wiem, co jest możliwe, co jest niemożliwe, więc po prostu muszę poczekać.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Zapytany z kolei, czy uważa Jona Jonesa za drugiego – po sobie – najlepszego obecnie zawodnika w kategorii ciężkiej, lepszego od Ciryla Gane, Francis Ngannou długo się nie zastanawiał.
– Pod kątem umiejętności Jon Jones jest zdecydowanie najlepszy – ocenił. – Uważam, że jest naprawdę dobry. Wszystko zależy, czy mówimy o umiejętnościach pod MMA, umiejętnościach stójkowych czy ogólnie?
Predator nie zgodził się natomiast z zaproponowanym przez jednego z dziennikarzy rankingiem wagi ciężkiej, który na pierwszym miejscu umieścił Kameruńczyka, na drugim Jona Jonesa, a na trzecim Ciryla Gane.
– Trzeba tam uwzględnić Stipe – zauważył Kameruńczyk. – Dobra, gdybym miał ich uszeregować… Pod kątem umiejętności… Nie… Nie jestem numerem jeden P4P, więc nie pytaj mnie, bo nie wiem.
Cała konferencja prasowa z Francisem Ngannou poniżej.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.