UFC

„Chcą, żebym przyjechał i spotkał się z Daną” – Corey Anderson o dalszych planach

Corey Anderson zdradził, że w nadchodzącym tygodniu spotka się z UFC, aby porozmawiać o swojej przyszłości.

Corey Anderson nie zasypia gruszek w popiele, harując jak zły, aby swoją serię trzech zwycięstw wywindować medialnie najwyżej, jak się tylko da – najlepiej w okolice pojedynku o pas mistrzowski.

Zobacz także: UFC kontaktowało się z Janem Błachowiczem w sprawie kolejnej walki

Chętnie wdaje się w najróżniejsze twitterowe połajanki z Jonem Jonesem, udzielając też wielu wywiadów, w których na różne sposoby uzasadnia swoje pretensje do tronu.

Czy zatem starania te odniosły efekt? Czy Overtime usłyszał jakiekolwiek konkrety od UFC w sprawie swojej przyszłości?

Niczego nie słyszałem.

– powiedział dowodzony przez Aliego Abdelaziza zawodnik w rozmowie z MMA on SiriusXM.

Słyszałem tylko, że chcą, żebym przyjechał do Las Vegas w przyszłym tygodniu na spotkanie z Daną (Whitem) i Hunterem (Campbellem). Poza tym jednak niczego o żadnej walce nie słyszałem.

Sklasyfikowany na 8. miejscu w rankingu wagi półciężkiej Corey Anderson nie był widziany w akcji od grudnia ubiegłego roku, gdy wypunktował Ilira Latifiego.

W jednym z ostatnich wywiadów zapowiedział, że interesują go wyłącznie pojedynki, które zaprowadzą go do walki o złoto, na celownik biorąc między innymi Jana Błachowicza. Stwierdził, że zaproponowano mu rywali, którzy znajdują się w rankingu daleko za nim, ale takie zestawienia absolutnie nie leżą w orbicie jego zainteresowań.

Jeśli chodzi natomiast o potencjalne starcie z Bonesem, Overtime stawia sprawę jasno.

Jestem gotowy. Czekam tylko na odpowiednią szansę.

– powiedział Corey.

Jeśli to będzie on, to w jakimkolwiek terminie będzie chciał walczyć, jestem gotowy.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button