UFC

Charles Oliveira wskazuje trzech rywali, z którymi chciałby walczyć

Charles Oliveira chce jak najszybciej powrócić do oktagonu, wskazując Maxa Holloway’a, Briana Ortegę i Cuba Swansona jako swoich idealnych rywali.

Zjawiskowy brazylijski specjalista od parteru Charles Oliveira ostatnio widziany był w oktagonie w grudniu zeszłego roku, na gali UFC on FOX 17 szybko poddając Mylesa Jury’ego i w ten sposób udanie podnosząc się po porażce z Maxem Holloway’em. Było to jego piąte zwycięstwo w ostatnich sześciu występach.

Do Bronx nie ma jeszcze żadnej zaplanowanej walki, ale chciałby powrócić do oktagonu jak najszybciej, najchętniej w Brazylii.

Chciałbym ponownie walczyć u siebie. Jeśli UFC da mi tę szansę, będzie to dla mnie wielki zaszczyt.

– stwierdził sklasyfikowany na 7. miejscu w rankingu kategorii piórkowej Brazylijczyk w rozmowie z Combate.

Trenuję, poświęcam się, przyswajam nowe umiejętności. Nigdy nie wybierałem przeciwników, ale rewanż z Holloway’em czy walki z niepokonanym Brianem Ortegą albo Cubem Swansonem, który jest przede mną, byłyby doskonałe. Chcę walczyć z rywalami z czołowej dziesiątki, żeby przebić się jeszcze wyżej.

Max Holloway po pokonaniu Oliveira odniósł dwa kolejne zwycięstwa, odprawiając Jeremy’ego Stephensa oraz Ricardo Lamasa na gali UFC 199, tym samym śrubując swoją serię zwycięstw do dziewięciu z rzędu.

Cub Swanson, który przed niespełna czterema laty znokautował Oliveirę, ostatnio podniósł się po dwóch porażkach z rzędu, pokonując Hacrana Diasa.

Z kolei Brian Ortega na gali UFC 199 znokautował Clay’a Guidę, odnosząc swoje trzecie z rzędu zwycięstwo pod banderą amerykańskiego giganta.

Chcę walczyć w Brazylii i wiem, że gale w czerwcu i w lipcu są już obsadzone, ale jeśli ktoś wypadnie, będę gotowy do walki.

– powiedział 26-latek.

Moim celem jest jak najszybszy powrót.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button