Charles Oliveira wraca do akcji, szalony Michel Pereira poznał rywala na debiut – trzy nowe walki na UFC on ESPN+ 10
Trzy nowe pojedynki zostały dodane do rozpiski majowej gali UFC on ESPN+ 10, która odbędzie się w Rochester.
Zaplanowana na 18 maja w Rochester gala UFC on ESPN+ 10 została w ostatnich dniach uzupełniona o trzy nowe zestawienia.
W kategorii lekkiej dojdzie do trylogii, której nie spodziewał chyba nikt – naprzeciwko siebie staną rozpędzony czterema zwycięstwami przez poddania Charles Oliveira (26-8) oraz Nik Lentz (30-9-2), który wychodził obronną ręką z dwóch ostatnich potyczek.
O pojedynku doniósł portal MMAJunkie.com.
Obaj zawodnicy spotkali się po raz pierwszy w 2011 roku – starcie zakończyło się wówczas wynikiem no-contest z uwagi na przypadkowy faul Brazylijczyka – kolano na głowę w parterze. W 2015 roku brazylijsko-amerykański duet stanął naprzeciwko siebie ponownie – tym razem obyło się bez kontrowersji, bo Do Bronx udusił Lentza w trzeciej rundzie.
Obaj zawodnicy prezentują się ostatnimi czasy bardzo dobrze i trudno wskazać zdecydowanego faworyta w rewanżu. Amerykanin ma po swojej strony zapasy, a do tego jest piekielnie twardy i trudny do złamania. Oliveira bywa chimeryczny, ale jego stójka poszła ostatnimi czasy mocno do przodu. Wszystko to uzupełnia dużą agresją oraz błyskotliwym parterem.
Przewidywane kursy bukmacherskie:
Charles Oliveira – 1.55
Nik Lentz – 2.45
Wstępny typ:
Charles Oliveira
Zobacz także: Jorge Masvidal twierdzi, że Ben Askren łamie niepisane zasady klubowe
Rywala na debiut w oktagonie poznał też schodzący do kategorii półśredniej Michel Pereira (22-9) – czyli zawodnik słynący z nieprawdopodobnych szaleństw, jakim daje się regularnie ponosić w klatce. Rywalem Brazylijczyka będzie powracający po porażce z Claudio Silvą Danny Roberts (16-4).
Pereira to jedna wielka zagadka. Zawodnik we wszech miar chaotyczny i nieprzewidywalny. Absolutnie nie sposób go z tego właśnie powodu skreślać, ale kto wie, czy wyrachowane podejście ze strony Brytyjczyka oraz jego solidna stójka nie okażą się dla szaleńca z Kraju Kawy barierą nie do pokonania.
Przewidywane kursy bukmacherskie:
Danny Roberts – 1.60
Michel Pereira – 2.25
Wstępny typ:
Danny Roberts
Wreszcie w wadze piórkowej o powrót na zwycięskie tory po porażce niejednogłośną decyzją sędziowską z Sheymonem Moraesem powalczy Julio Arce (15-3), który stanie naprzeciwko walczącego najprawdopodobniej o utrzymanie w UFC po dwóch z rzędu porażkach Julianem Erosą.
Arce to bez wątpienia sprawniejszy stójkowicz – szczególnie w obszarze bokserskim. Rzecz jednak w tym, że Erosa będzie miał po swojej stronie sporą przewagę gabarytów oraz najprawdopodobniej siłową. Kto wie, czy nie spróbuje męczyć mającego kolumbijskie korzenie rywala w klinczu i w parterze.
Przewidywane kursy bukmacherskie:
Julio Arce – 1.55
Julian Erosa – 2.45
Wstępny typ:
Julio Arce
Rozpiska UFC on ESPN+ 9
Walka wieczoru
170 lbs: Rafael dos Anjos (28-11) vs. Kevin Lee (17-4)
Pozostałe
170 lbs: Vicente Luque (15-6-1) vs. Neil Magny (21-7)
185 lbs: Antonio Carlos Junior (10-2) vs. Ian Heinisch (12-1)
135 lbs: Aspen Ladd (7-0) vs. Sijara Eubanks (4-2)
185 lbs: Trevin Giles (11-0) vs. Zak Cummings (22-6)
145 lbs: Mike Trizano (8-0) vs. Grant Dawson (13-1)
205 lbs: Patrick Cummins (10-6) vs. Ed Herman (22-14)
145 lbs: Megan Anderson (8-3) vs. Felicia Spencer (6-0)
155 lbs: Charles Oliveira (26-8) vs. Nik Lentz (30-9-2)
145 lbs: Julio Arce (15-3) vs. Julian Erosa (22-7)
155 lbs: Austin Hubbard (10-2) vs. Davi Ramos (9-2)
170 lbs: Michel Pereira (22-9) vs. Danny Roberts (16-4)
*****