Cerrone vs. McGregor przesądzone? Dana White dementuje, Irlandczyk kusi
Coraz głośniej o potencjalnej walce byłego podwójnego mistrza Conora McGregora z Donaldem Cerrone – a Joe Rogan twierdzi wręcz, że wszystko zostało już w temacie ustalone.
Od chwili gdy Conor McGregor zaakceptował wyzwanie do walki – a w zasadzie zaproszenie – przedstawione mu przez Donalda Cerrone po udanym powrocie Kowboja do wagi lekkiej – ubił Alexandra Hernandeza – nie ustają medialne spekulacje na temat pojedynku.
W niedzielę podczas programu Fight Companion komentator Joe Rogan stwierdził wręcz, że wedle jego wiedzy w kwestii irlandzko-amerykańskiego boju wszystko zostało już ustalone.
Zupełnie inaczej do tematu podszedł jednak głównodowodzący UFC, który w rozmowie z TMZ Sports obwieścił, że do zestawienia starcia Notoriousa z Kowbojem nadal jest bardzo daleko – choć sam od dawna nie ukrywa, że jest fanem tego pojedynku.
Bez walki wieczoru – ani nawet lokalizacji – pozostaje obecnie zaplanowana na 13 kwietnia gala UFC 236. Zawieszenie Irlandczyka za awantury po gali UFC 229 dobiega końca 6 kwietnia, więc formalnie byłby on gotowy na UFC 236.
Jednak dopytywany o powrót McGregora w ostatnich dniach, White ocenił, że pojawi się on w oktagonie prawdopodobnie latem, co wykluczałoby jego występ na UFC 236.
Tymczasem sam Notorious coraz śmiele sugeruje rychły powrót do akcji.
https://www.instagram.com/p/BuDq47xjkeh/
Kowboj, który niedawno zapowiedział, że w potencjalnym starciu z McGregorem nie zamierza odwoływać się w ogóle do zapasów, swoim zwyczajem jest gotowy do walki w dowolnym terminie.
*****