Cain Velasquez kusi powrotem do akcji
Wszystko wskazuje na to, że wielkimi krokami zbliża się powrót do oktagonu byłego mistrza kategorii królewskiej Caina Velasqueza.
W grudniu ubiegłego roku o jego powrocie do treningów poinformował jego klubowy kolega z American Kickboxing Academu Daniel Cormier, niezmiernie się z tego faktu radując, bo ponownie zyskał niezwykle cennego sparingpartnera.
Wczoraj natomiast były mistrz kategorii ciężkiej Cain Velasquez umieścił – a w zasadzie uczyniła to zapewne jego żona, bo to ona zajmuje się jego mediami społecznościowymi – na Twitterze wymowne zdjęcie, sugerując powrót do akcji.
Don’t call it a comeback. @ufc @UFCPI pic.twitter.com/Pdanq9pqD4
— Cain Velasquez (@cainmma) January 15, 2018
Sklasyfikowany obecnie na 4. miejscu w rankingu Velasquez nie był widziany w oktagonie od lipca 2016 roku, gdy podczas jubileuszowej gali UFC 200 efektownie rozbił Travisa Browne’a. Do akcji miał powrócić pięć miesięcy później w rewanżowym starciu z Fabricio Werdumem, ale nabawił się kontuzji, będąc zmuszonym po raz siódmy w karierze pójść pod nóż.
Trudno prorokować, kiedy 35-latek mógłby powrócić do oktagonu, ale jeśli chodzi o jego potencjalnych rywali, to wydaje się, że w grę wchodzi tylko dwójka – wspomniany Fabricio Werdum oraz Alistair Overeem. Ten pierwszy wygrał dwie ostatnie potyczki – z Walterem Harrisem i Marcinem Tyburą, a ten drugi powraca po ciężkim nokaucie z rąk Francisa Ngannou.
*****
Lowkin’ Talkin’ MMA #8 – UFC FN 124, Tony vs. Khabib, nowe walki Polaków w UFC
