Bukmacher MMA #13 – KSW 29 i UFC 181
Abel Trujillo vs Tony Ferguson 2,90 – 1,43
Bukmacherzy rozkładają szanse: 33%-67%
Mój rozkład szans: 15%-85%
Analiza:
Przyznam szczerze, że od dłuższego czasu szykowałem się na zagranie czegoś przeciwko Abelowi Trujillo, ponieważ jest to zawodnik z mojej listy, delikatnie mówiąc, przereklamowanych typów.
W swojej karierze UFC legitymuje się dość dobrym rekordem 3-1, ale jego wygrane nie zachwycają. Pokonał słabiutkiego Rogera Bowlinga i Marcusa LeVesseura – obaj ujemne rekordy w UFC. Oczywiście zwycięstwo nad tak doświadczonym i dobrym zawodnikiem jak Jamie Varner jest bardzo cenne (między innymi dlatego jest teraz zestawiony z idącym niczym burza Fergusonem), ale okoliczności tej walki… no cóż… Może przypomnę:
– Varner miał kłopoty z przygotowaniami i ogólnie dziwnie wypowiadał się przed tą walką. Odbiło się to na kursach, które wzrosły z 1,50 na 1,88 na korzyść Varnera,
– Trujillo przegrywał tamten pojedynek, można rzec, do jednej bramki, a wygrał pojedynczym ciosem w stójce na styranym Varnerem, który nie miał cardio na 3 rundy w tamtej walce i wystrzelał się w pierwszej części walki.
Trujillo to typowy fizol – walczy chaotycznie, jest agresywny, ale nie kontroluje tego do końca i bardziej idzie na żywioł. Nie sądzę, by na tym poziomie taka walka przyniosła pozytywny skutek.
Do postawienia przeciw Trujillo rywal w sam raz – Tony Ferguson. Bardzo solidna stójka, świetnie BJJ, kreatywność podczas walki, inteligencja i równa forma, co widać po bilansie UFC (6-1) i generalnie bardzo dobrych występach.
Myśle, że Ferguson to bezpieczny typ na „pewniaka” i 1,43 spokojnie można grać – przewyższa Trujillo technicznie w każdym elemencie, jest bardziej doświadczony, mądrze walczy, ma zasięg ramion 10 cm wyższy, watpię by miał poważne problemy z zapasami AT… Suma summarum, jest bardzo wyraźnym faworytem w tej walce i jeśli nie wda się w głupią bijatykę, to powinien górować nad rywalem przez wszystkie rundy.
Komentarze: 1