Bukmacher MMA #1 – UFC Fight Night 40
Roy Nelson | vs | Antonio Rodrigo Nogueira | ||
37 | Wiek | 37 | ||
19-9 | Rekord MMA | 34-8-1, 1NC | ||
…………………………………………………………………………………………………………………………………………… | ||||
Kursy |
||||
Nogueira wygra przed czasem | ||||
tak – 4,20 | ||||
nie – 1,22 | ||||
Rozkład szans według bukmacherów | ||||
tak – 19% | ||||
nie – 81% | ||||
Mój rozkład szans | ||||
tak – 5% | ||||
nie – 95% | ||||
Typ 2 |
||||
Nogueira wygra przed czasem | ||||
nie – 1,22 | ||||
Stawka | ||||
5/10 jednostek | ||||
Ewentualny zysk | ||||
1,10 jednostek | ||||
…………………………………………………………………………………………………………………………………………… | ||||
Kursy |
||||
Nogueira wygra na punkty | ||||
tak – 3,80 | ||||
nie – 1,25 | ||||
Rozkład szans według bukmacherów | ||||
tak – 25% | ||||
nie – 75% | ||||
Mój rozkład szans | ||||
tak – 45% | ||||
nie – 55% | ||||
Typ 3 |
||||
Nogueira wygra na punkty | ||||
tak – 3,80 | ||||
Stawka | ||||
7/10 jednostek | ||||
Ewentualny zysk | ||||
19,10 jednostek | ||||
…………………………………………………………………………………………………………………………………………… |
Analiza
Roy nie umie wygrywać na punkty
Roy Nelson 2 razy w karierze wygrał na punkty i nigdy tej sztuki nie dokonał w UFC, mimo że stoczył już dla ZUFFY 11 walk. Powiedzmy sobie szczerze: styl Nelsona w żadnym wypadku nie jest nastawiony na punktowanie. Większość ciosów, jakie wyprowadza to jaby (nazwałbym to powerful jab), czyli ciosy przednią ręką, uderzenia podbródkowe, a w głównej mierze mocne ciosy proste i sierpowe z prawej ręki. Roy dość szybko zniechęca się (widzi, że nie przynosi skutku lub po prostu się męczy) do ataków. Jego obrona w stójce też jest japońska (jako-taka), co przy słabej częstotliwości ataków daje przegrane przez decyzje. I nie ma w tym ani szczypty przypadku.
Oczywiście od razu napiszę, że to wcale nie znaczy, że Roy’a łatwo wypunktować – co to, to nie! Po pierwsze Nelson jest szalenie niebezpieczny w stójce, szczególnie na początku walki. Jeżeli widzi, że mu „siedzi”, to atakuje z jeszcze większym animuszem. Jest niebezpieczny przez całą walkę i jeżeli ma się słabą obronę, beznadziejną kondycje lub zdekoncentruje się choć na chwilę, to można szybko zostać skarcony przez Big Country.
Roy nie do skończenia
Nelson jest facetem nie do skończenia, a już szczególnie dla Antonio Rodrigo Nogueiry. Przede wszystkim – Brazylijczyk dysponuje takim sobie ciosem (na pewno dużo słabszym od Juniora dos Santosa i raczej słabszym od Daniela Cormiera). Ponadto jego stójka nie jest tak dokładna jak dos Santosa, Cormiera albo Stipe Miocica – a przypominam, że żadnemu z nich nie udało się skończyć Nelsona. Dlaczego Nogueirze miałoby się udać? To wręcz nierealne.
Zostaje jeszcze oczywiście parter, który Brazylijczyk, jak wiadomo, ma na bardzo wysokim poziomie, ale nie sądzę, aby w tej walce doszło do tej płaszczyzny. Nelson jest szalenie trudny do obalenia i skontrolowania w parterze – nawet Daniel Cormier miał z tym spore problemy. Nogeuira nie ma wybitnych zapasów (jest w tym aspekcie co najwyżej solidny). Z drugiej strony nie chce mi się wierzyć, by Nelson szedł do parteru z tak wybitnym graplerem, więc uważam, że walka będzie toczyć się w stójce.
Czy Nogueira da radę wypunktować Nelsona?
Moim zdaniem, jeżeli Brazylijczyk przyjmie mądry plan na tę walkę, nie będzie tak agresywny na początku jak zawsze i przeczeka Amerykanina, to jest w stanie wygrać na punkty. Aby to uczynić, musi wyprowadzać dużo ciosów (niekoniecznie mocnych) i dobrze pracować na nogach. Ponadto dużą szansą jednej z największych legend MMA jest klincz, w którym potrafił obijać nawet Fabricio Werduma, czemu przyglądałem się z rosnącym zdziwieniem.
Uważam, że szanse na to, iż Nelson ustrzeli Nogueirę, są bardzo podobne do tego, że jednak Brazylijczyk uniknie sygnalizowanych ciosów i wypunktuje Amerykanina. Z jednej strony Nelson nie potrafi wygrywać na punkty, ostatnimi czasy daje słabiutkie walki i może dołączyć do Dana Hendersona jako „oprócz cepa w stójce, nie potrafię niczym zagrozić” – z drugiej strony Brazylijczyk z podejrzaną kondycją i nie najlepszą ofensywą w stójce. Trudno wskazać, czyje wady wyjdą na wierzch bardziej, więc ryzykuję kurs 3,80 na zwycięstwo Brazylijczyka, tym bardziej, że kompletnie nie widzę jego szans na zwycięstwo przed czasem.
Podsumowanie
Nogueira nie skończy Roy’a, Roy raczej nie wypunktuje Brazylijczyka. Czy naprawdę Nelson dużo prędzej uśpi Nogueirę, niż ten go wypunktuje? Moim zdaniem rozbieżność w kursach jest zbyt duża i gram Brazola jako solidne value!
Przy okazji dodam, że granie po kursie 2,20 Brazylijczyka w kontekście takim, że jego zwycięstwo na punkty wyceniane jest na 3,80 jest po prostu nieopłacalne.
Moje typy: Nogueira nie wygra przed czasem, Nogueira wygra na punkty.
Dzięki za tekst :)
Późno już, więc tylko dodam, że design tabel może ulec zmianie – aktualn był robiony pod dużą presją czasową i może nie być szczególnie czytelny… Jeśli macie też sugestie nt. wyglądu analiz, śmiało!
„Jestem też zwycięzcą pierwszej Ligi Lowkinga – do dalszych rund zabrakło mi konsekwencji i dobrych typów.”
Wypraszam sobie ;) Może zwycięzcą pierwszej kolejki, pierwszej Ligi ;)
Tam była buźka w oryginale przy tym zdaniu, ale mi się usunęło… :)
Nie wiem dokładnie jak to było, sorry jeśli przekręciłem, ale wygrałem bilet na KSW, więc chyba był to jakiś znaczący etap. :)
Faktycznie, był tam etap (pierwsze kilka kolejek), po którym lider zdobywał nagrodę.
Duży plus za stawkowanie w skali 1-10. Wreszcie statystyki będą przejrzyste i będzie można jasno określić bilans po jakimś czasie. Sam jestem ciekawy, jak wypadnie następca Slimpycha :)
Powodzenia
Podoba mi się, zapowiada się ciekawie. Powodzenia kurekq.
Sam postawiłem na Nogueirę za 2,37 i jak na betsafe pojawi się Nog dec to też raczej postawię.
moje typy:
Roy Nelson – Antonio Rodrigo Nogueira – Nelson 2 r. KO
Clay Guida – Tatsuya Kawajiri – Guida decyzja
John Howard – Ryan LaFlare – LaFlare decyzja
Daniel Omieljańczuk – Jared Rosholt – Rosholt decyzja
Thales Leites – Trevor Smith – Leites poddanie 2 r.
Chris Camozzi – Andrew Craig – Camozzi decyzja
http://wklatcemma.blogspot.com/2014/04/ufc-fight-night-40-bellator-116-plmma.html tu także moje prognozy na bellator 116, plmma 31 i ufc nations finale
jeśli oglądasz MMA od gali z Pudzianem to widziałeś także drugą walkę Omielańczuka, przegraną z Davidem Oliva (bezpośrednio przed walką Pudziana). Może jej nie pamiętasz, ale Omielańczuk pokazał wtedy jak słabe ma zapasy.
Analizowanie zapasów Omielańczuka z walki sprzed 4 lat nie ma zupełnie sensu. :)
niby tak, ale on wtedy zapasów nie miał w ogóle
nie zrobił postępów od 4 lat … żadnych w zapasach
Odwołano walkę Camozziego z Craigiem, więc 2 zakłady poszły z dymem… :/
Co do walki Nogueiry z Nelsonem. Więcej napisałem w Przed burzą, ale w skrócie: spodziewam się ślamazarnego tempa. Nelson nigdy nie podchodził nawet do walki zaplanowanej na 5 rund, więc myślę, że będzie ostrożniejszy z częstotliwością wyprowadzania kosztujących sporo energii cepów. Pomimo tego spodziewam się, że chociaż raz trafi dobrze w pierwszej rundzie Nogueirę i go skończy.
Zwycięstwo Nelsona = (T)KO, nic innego. Płacą za to 2.00, więc całkiem atrakcyjnie. Nogueira będzie zapewne ciągle klinczował i ta taktyka może zaprowadzić go do wygranej po ultra nudnym boju, ale odrobinę obawiam się, że w rundach mistrzowskich Brazylijczyk może jednak jakoś z klinczu obalić i poddać wyczerpanego Amerykanina, dlatego nad jego wygraną na punkty nadal się zastanawiam.
Co do walki Omielańczuka, to oczywiście stawiam na niego jakieś drobniaki, choć rozum podpowiada, by nie stawiać na tą walkę w ogóle.
Walczył w wymiarze 5 rund z Mitrionem. Wątpię, by Nogueira poddał Nelsona, sam Brazylijczyk też raczej nie będzie grzeszył kondycją i rundy mistrzowskie – o ile do nich dojdzie będą ślimacze.
oby do nich nie doszło bo nie chciałbym ich oglądać
Masz rację, Puczi, umknęło mi to. Choć nie zmienia to mojego podejścia do tego pojedynku.
No ja mam nadzieję, że dojdzie do nich. Ktoś w ogóle stawia na Nelsona? Albo kibicuje mu? (sportowo, nie bukmachersko)
ja stawiam na nelsona, chociaż mu nie kibicuje
Kursy szaleją – przed chwilą było 1.91 na pinnaclu na Nelsona. Przy czym na Nogueirę 2.30 na betsafe.
Póki co jedyny zakład, jaki postawiłem to 2.09 na zwycięstwo przez (T)KO Nelsona. Nie kibicuję mu jednak.
Co do Omielańczuka jeszcze, to pamiętajmy, że siedział też w AKA chyba miesiąc, do tego w Ankosie tydzień czy tam dwa. Nie sądzę co prawda, by w tak krótkim czasie był w stanie znacząco podnieść umiejętności zapaśnicze, ale też z drugiej strony szlifował pewnie przede wszystkim tylko jeden aspekt (choć złożony) – obrony przed sprowadzeniami. Abstrahuję od tego, że w mojej opinii powinien też sparować ucieczki z bocznej, bo stamtąd krzywdzi rywali Rosholt.
Czy ja dobrze pamiętam, że Daniel miał jakąś kontuzję pleców podczas pobytu w AKA? Z jakiegoś wideobloga Materli? A może to było rzucone żartem? W każdym razie coś kojarzę, że Daniel nie był w pełni zdrów podczas pobytu w Stanach, ale może coś pomieszałem…
Widzę, że Omielańczuk waży 248 funtów, czyli więcej niż ostatnio. Czy jego kondycja będzie lepsza niż poprzednio? Bardzo wątpię.
Dobry pomysł że stawkami! Będę śledził cykl z ciekawością :)
Nogueira wyglądał świetnie, a Nelson gorzej niż zwykle. Stawiam na Brazola! Roy szybko się spompuje i przegra, ale przez poddanie :P
a ja Daniela zagralem :
Daniel
Crusher
Nog
dariush+laflare
dariush+silander(cage,weszlo)
leites+alers+volkov
Bellator:
taimanglo
matushenko+ivanov
Pozwoliłem sobie dorzucić Johnny’ego Bedforda za 2.50 – w parterze pewnie polegnie i wraca na dodatek po kontuzji, ale Yahya ma kiepską stójkę, słabe ofensywne zapasy (nie sprowadzi Amerykanina), słabą kondycję i pierwszy raz schodzi do kategorii koguciej. W mojej opinii w kursie na Bedforda jest value. Więcej pisałem w Przed burzą.
Pamiętajcie, że Nelson im gorzej wygląda na ważeniu, tym lepiej walczy. Czuję, że usadzi Noga. Nie obstawiam tej gali, bo nie będę potrafił się emocjonować ciekawymi starciami :)
No, dyskusyjna teza, biorąc pod uwagę, że trzy ostatniej walki, gdy wnosił na ważeniu 260 lbs lub więcej, przegrał – z JDS, Mirem i Miocicem ;)
Gdy ważył w okolicach 255 wygrywał swoje pojedynki przez KO. Trzy raz pod rząd. Gdy odchudził się na Cormiera wyglądał tragicznie. A może to po prostu klasa rywali, a nie waga ma znaczenie? :)
Może tak być, ale z ostatnich 9 walk 3, w których ważył najwięcej (upraszczając – wyglądał najgorzej), przegrał ;) Zresztą, o czym my gadamy, Nogueira od 2008 roku przeplata zwycięstwa porażkami, a skoro ostatnio przegrał… :)
Nogueira 2.37
Nogueira dec 4.40
Dariush 1.56
Dariush + LaFlare 1.89
Dorzuciłem jeszcze Nijema, więc dokładnie odwrotnie niż Ty, Puczi ;)
Z całym szacunkiem i sympatią – życzę Ci, żebyś wtopił :)
To może dorzuć jeszcze Howarda, chociaż po złotówce, żeby było w pełni na odwrót.
Daniel po 3,4. Raczej warto zagrać.
Ale się zmieniło… Ja mam go po 2.75 jeszcze :/
Moje ostateczne zakłady na tą galę (same single):
– Nelson przez (T)KO – 2.09
– Nijem – 2.75
– Bedford – 2.50
– Omielańczuk – 2.75
Nijem zgodnie z przewidywaniami, ale sędzie nie był dla niego łaskawy, trzeba to było chyba przerwać sporo wcześniej.
Kurs 4 na wygraną Noga przez decyzję Ci się nie podoba?
Tens, niezbyt, bo wydaje mi się, że jeśli walka dotrwa do 4-5 rundy, to jednak Nog skończy to w jakiś sposób (raczej w parterze niż w stójce).
Gratuluję Nijema. Swoją drogą wracam do under/overów. Ostatnie, które chciałem postawić – a nie postawiłem, to:
Dariush under 1,5 2.5
Grove/Cooper under 2,5 2.8
Ronda/Sara under 1,5 3.0
Cormier/niepamiętam :( under 1,5 2.5
Mouse/Benavidez under 4,5 3,5
Daniel/Rosholt over 1,5 1.5
^ Do tego 2 by były przegrane, ale jednak… :)
Przy okazji szacunek dla Kurekqa za tekst o tym, że Daniel nie walczy inteligentnie. Stanęło mi to jak żywo przed oczami, gdy Polak siłował się z tą gilotyną na początku, raz po raz cofał się na siatkę, a potem wciągnął (!) Rosholta do gardy po tym, gdy kilka razy go trafił…
To wciąganie do gardy było spowodowane brakiem siły prawdopodobnie. Nie miał już siły stać. Od razu przypomniało mi się starcie Pudziao z Silvą.
Comber, zgadza się, pisałem w relacji o tym.
Nijem na plus, KO Nelsona – świetny wieczór bukmacherski dla mnie. Na Daniela poszły grosze, a za Bedforda zwrot, choć w rewanżu też na niego postawię, jeśli do niego dojdzie.
Co ja sobie głupi myślałem, stawiając na wygraną Noga przez decyzję. Całe szczęście, że raczej drobna stawka.
No cóż, muszę chyba częściej pisać analizy, bo KO Nelsona było strzałem w dziesiątkę ;)
Jeszcze patriotycznie-idiotycznie postawiłem na Omielańczuka. Całe szczęście, że Nijem nie rozczarował, bo byłbym na sporym minusie, a tak nie ma tragedii – 100 zł w plecy.
wszystko trafiłem, ech gdybym postawił wszystko na jednym zakładzie
No to pierwsze śliwki robaczywki, ale odkujesz się w następnym odcinku! Gratulacje dla tych, którzy zarobili, zwłaszcza na Nelsonie bo z perspektywy pojedynku to kurs był świetny.
Omielańczuk – Rosholt.
Ten pojedynek potwierdził moje tezy odnośnie Omielańczuka, jego główne słabości to brak jakichś szczególnych atutów którymi mógłby zagrozić, fatalna kondycja i mała inteligencja. Nie widzę tego zawodnika w UFC, moim zdaniem zostanie po tej walce zwolniony. OK, Polak, szkoda, ale nie powinniśmy żywić z nim nadziei – moim zdaniem jest słabszy zarówno od Bedorfa, Grabowskiego jak i Tybury.
Nogeira – Nelson.
Wiedziałem, że Nogeira ma fatalną obronę w stójce, ale zrzucałem to na karb jego bardzo agresywnego stylu (sądziłem, że z Nelsonem nie będzie tak agresywny, wiec jego myśli skierują się w stronę obrony przed uderzeniami rywala – rzeczywiście mniej atakował, ale obrona się nie poprawiła). Nogeira jest strasznie dziurawy w stójce, przyjmował sygnalizowane cepy, choć ten pierwszy podbródkowy był szybki i zaskakujący, Nelsonowi dawno taki cios nie wyszedł w walce – a tu proszę.
Tym większe brawa dla Cormiera, który Roya po prostu zdewastował, nie dał mu kompletnie nic zrobić, ograł go jak dzieciaka. Będzie walka Cormier – JJ, to stawiam na Daniela!
—–
Tak przypuszczałem, że gala będzie na minus, bo typ na Nogeirę był mocno ryzykowny, a postawiłem na niego dużo jednostek. Mimo wszystko 2/3 zakłady weszły, jestem tylko niecałe 3 jednostki do tyłu na 19 postawionych, więc można naciągnąć, że jestem na zero. ;)
Kolejne gale obfitują w super pojedynki na które mam już swoje typy, ale jeszcze niestety nie ma kursów, więc trudno się odnieść, aczkolwiek już teraz odświeżam sobie walki.
bedzie jakies podsumowanie ile zarobiles jednostek ?
kurekq
Będzie epizod przed TUF Nations Finale?
Analizy, które pojawią się niebawem:
Held
Bisping – Kennedy
Werdum – Browne
Tate – Carmouche
Cerrone – Barboza
Tavares – Palacio
dos Anjos – Nurmagomedov
Healy – Mashvidal
I żadna po łebkach. Już mam napisaną Bispinga na 1000 słów (poprzednie na około 600). Kursy na pojedynki na które się czaję jeszcze się nie pojawiły, więc cierpliwiwe czekam i odświeżam sobie.
—–
I odcinek:
Rosholt – Omielańczuk 1 1,44 +3,08 j
Nogeira – Nelson, Nogeira na punkty – 7,00 j
Nogeira – Nelson, Nogeira nie wygra przed czasem + 1,10 j
Camozzi – Craig 1 1,74 0,00 j – odwołane
Camozzi – Craig, na punkty 1,56 0,00 j – odwołane
Razem: – 2,82 j.
świetnie, teraz między galami jest kilka dni i trzeba wcześniej to ogarniać
Odnośnie walk opisanych przez Kurekqa:
Na Helda postawię po patriotycznemu bez względu na kurs, ale gdybym ja miał je wystawiać, to byłoby to coś w stylu Held – 1.80, Anderson, 2.00.
Bisping vs Kennedy – ja bym tego nie stawiał, a jeśli już to drobne na Kennedy’ego lub coś o długości walki.
Werdum vs Browne – drobniaki na Werduma, ewentualnie Browne przez TKO (nie widzę innego zwycięstwa Amerykanina).
Cerrone vs Barboza – nie ma chyba jeszcze kursów, ale ja bym wystawił 1.80 na Cerrone, 2.00 na Barbozę, ale temu się jeszcze przyjrzę.
Tavares vs Palacio – spodziewam się faworyzowania Palacio, a to dobrze, bo każdy kurs powyżej 1.80 na Tavaresa wezmę z chęcią.
dos Anjos vs Nurmagomedov – nie ma kursów, ale w mojej ocenie to powinno być coś w stylu 50/50
Healy vs Masvidal – bardzo lubię tego ostatniego, ale Healy to fatalny stylistycznie przeciwnik dla Masvidala. Jeśli Jorge będzie faworytem (a myślę, że niewielkim będzie), zagram na Healy’ego.
Moim zdaniem kursy wystawią takie:
Held 1,70
Cerrone 1,70
Palacio 1,60
Nurmagomedov 1,60
Mashvidal 1,75
Więc biorę się za analizowanie wyrównanych kursów, zobaczymy ile jestem wart! ;-)
Na Werduma jest kurs 2,6, dlatego już postawiłem na niego pieniądze. Nawet nie sądziłem, że Browne może być faworytem bukmacherów. Dla mnie Werdum jest dość wyraźnym faworytem tego starcia, nawet mimo że to waga ciężka, a w tej kategorii ponad 50 % walk kończy się przez tko.
A co sądzicie o Werdumie przed czasem? Obecnie kurs 4.95 to jest świetna sprawa.
Nie chcę uprzedzać swoich analiz, ale zauważcie, że Browne nigdy nie został przez nikogo obalony, a ostatnio zniszczył Barnetta, który ma według mnie stójkę tylko trochę słabszą do Werduma.