Brock Lesnar z rekordową wypłatą za UFC 200
Brock Lesnar nie tylko powrócił w wielkim stylu, na gali UFC 200 pokonując Marka Hunta, ale też wzbogacił się o rekordową sumę.
Conor McGregor właśnie stracił jeden z rekordów, który z pewnością napawał go dumą. Za swój występ na gali UFC 196, na której przegrał z Natem Diazem, zainkasował okrągły $1 milion dolarów oficjalnego wynagrodzenia, co stanowiło absolutny rekord organizacji.
Już nie stanowi. Irlandczyka zdystansował Brock Lesnar, który za powrotną walkę na gali UFC 200 otrzymał $2,5 miliona, o czym poinformował dziennikarz Kevin Iole. W historii UFC żaden zawodnik nigdy oficjalnie nie otrzymał takich pieniędzy.
Iole zdradził też wypłaty innych zawodników. Mark Hunt za porażkę z Lesnarem zainkasował $700 tys., a Miesha Tate za sromotną klęskę z Amandą Nunes otrzymała $500 tys. – Brazylijka natomiast wzbogaciła się o $100 tys.
Anderson Silva za zastąpienie Jona Jonesa w przegranym ostatecznie starciu z Danielem Cormierem otrzymał $600 tys. DC natomiast za walkę z Jonesem miał dostać $1 milion, ale wobec zmiany rywala otrzymał $500 tys.
Cain Velasquez, który styranizował Travisa Browne’a powiększył swój stan posiadania o $300 tys., natomiast jego ofiara o $120 tys.
Wreszcie za starcie o tymczasowy pas mistrzowski kategorii piórkowej zwycięski Jose Aldo otrzymał $400 tys., natomiast Frankie Edgar – $190 tys.
Komentarze: 3