Brazylijczyk szokuje świat MMA – czyli wariactwo podczas gali ROAD FC w Seulu – VIDEO
Nie po raz pierwszy wojujący ostatnimi czasy na azjatyckiej scenie Michel Pereira dał niezapomniane widowisko.
W miniony weekend nie brakowało efektownych akcji w świecie MMA – walczono wszak zarówno w UFC, jak i w Bellatorze – ale zdecydowanie najwięcej fajerwerków w klatce obejrzeliśmy w Seulu, gdzie odbyła się gala ROAD FC 51 uświetniona efektownym nokautem Mansoura Barnaouiego na Shamilu Zavurovie w finale turnieju wagi lekkiej.
To jednak nie w walce wieczoru stężenie szaleństwa przekroczyło wszelkie dopuszczalne normy. Doszło do tego nieco wcześniej, przy okazji pojedynku słynącego z nietuzinkowego – najdelikatniej rzecz ujmując – stylu walki Michela Pereiry (22-9) z niejakim Dae Sung Kimem (4-6). Jako że obraz potrafi zastąpić tysiąc słów…
😐🔥 Como cuando viste un maratón de la WWE y te toca pelear. pic.twitter.com/0BpCIgIIBa
— Fighters Magazine (@FightersMagz) February 24, 2019
Ostatecznie 25-letni Brazylijczyk wygrał przez nokaut w drugiej rundzie walki. Cały pojedynek dostępny tutaj:
*****