Błachowicz czy Reyes? Jon Jones zabiera głos!
Jon Jones zabrał głos na temat potencjalnych walk z Janem Błachowiczem, Dominickiem Reyesem oraz Johnnym Walkerem.
Obroniwszy pas mistrzowski kategorii półciężkiej w walce wieczoru sobotniej gali UFC 239 w Las Vegas – nie bez problemów, ale niejednogłośnie wypunktował Thiago Santosa – Jon Jones zapytał wczoraj fanów, z kim chcieliby zobaczyć go w kolejnym starciu.
Zobacz także: Ben Askren zabrał głos na temat dodatkowych ciosów Jorge Masvidala po nokaucie
Dziś natomiast odniósł się do kilku propozycji, jakie został mu przedstawione.
Dopytywany o potencjalne starcie z rozpędzonym serią trzech spektakularnych zwycięstw Johnny’ego Walkera, Bones podczas konferencji prasowej po sobotniej gali poddał w wątpliwość klasę Brazylijczyka, nie ukrywając, że byłby pod zdecydowanie większym wrażeniem, gdyby tak efektownie jak dotychczas pokonał on jakiegoś rywala ze ścisłej czołówki.
I, jak się okazuje, zdania w tym temacie nie zmienia.
You guys want me to fight someone who is unknown to the general public and hasn’t even fought a top 10 opponent yet? Think about it. Besides if I beat him in December, what would everyone have to look forward to? https://t.co/tztRYKbvQE
— BONY (@JonnyBones) July 8, 2019
Chcecie, żebym walczył z kimś, kto jest nieznany szerszej publiczności i nie walczył jeszcze z rywalem z Top 10? Przemyślcie to. Poza tym jeśli pokonam go w grudniu, na co wszyscy będziecie czekali?
Wśród zaproponowanych Bonesowi na grudzień – bo wtedy zamierza powrócić – nazwisk nie zabrakło też Jana Błachowicza i Dominicka Reyesa. Do kandydatury tej dwójki również odniósł się mistrz, odpowiadając na pytanie jednego z fanów o to, którego z nich preferowałby.
That’s a hard question to answer, haven’t really spent time watching either of them fight. I’ll start studying them a bit this week https://t.co/lnMA0bzBsk
— BONY (@JonnyBones) July 8, 2019
Trudno odpowiedzieć na to pytanie, nie poświęciłem tak naprawdę wiele czasu, żeby obejrzeć walki żadnego z nich. Zacznę ich trochę analizować w tym tygodniu.
Okupujący 4. miejsce w rankingu Dominick Reyes oraz znajdujący się na 6. pozycji Jan Błachowicz to najwyżej sklasyfikowani w rankingu rywale, z którymi Jon Jones nie miał jeszcze sposobności rywalizować.
Devastator jest przekonany, że to on otrzyma pojedynek z Bonesem, ale mistrzowskich aspiracji nie ukrywa też – z pewną nieśmiałością ale jednak! – opromieniony brutalnym zwycięstwem z Luke’iem Rockholdem Cieszyński Książę.
*****
Bosko się czyta takie rzeczy. „Jones będzie analizował Błachowicza”, „Czy Jan o pas” – BAJKA!!! 🤩