UFC

Bisping odpowiedział na zarzuty McGregora, że „zwiał do USA, gdy zapukali do drzwi jego matki”

Michael Bisping odpowiedział na zarzuty, jakie w zeszłym tygodniu postawił mu Conor McGregor.

Przy okazji zeszłotygodniowej szermierki słownej Conora McGregora z Michaelem Bispingiem spore zaciekawienie wzbudził jeden z wpisów Irlandczyka, w którym zarzucił Brytyjczykowi ucieczkę z Anglii, gdy „zapukali do drzwi jego matki”.

– O, teraz jesteś wielkim człowiekiem, brachu, tak? – napisał wtedy Conor. – Prawdziwy mężczyzna nie uciekałby jak poparzony ze swojego rodzinnego miasta po tym, jak zapukali do drzwi jego matki. Nie zapominaj o tym, wielki człowieku ze Stanów Zjednoczonych. Krytyczny moment, a ty dałeś nogę.

O co chodzi? Kim są przywołani przez Notoriousa „oni”? W najnowszym podcaście Believe You Me Hrabia postanowił wyjaśnić…

– Cała sprawa wyszła już z sądu i są mi winni sporo pieniędzy, które zamierzam odzyskać – powiedział Bisping o swoich były menadżerach (za BJPenn.com). – Przed walką z Chaelem Sonnenem (w 2012 roku) w Chicago w dniu ważenia dostałem telefon od mamy. Okazało się, że ci ludzie, czyli mój były management, przyszli do jej domu i zapukali do drzwi.

– Pokazali jej tylko dokumenty, ale wiem dobrze, o co im chodziło. To była zawoalowana groźba. Na zasadzie „wiemy, gdzie mieszka twoja mama”.

– Mieszkałem już jednak wtedy w Ameryce od jakichś sześciu miesięcy. A Conor pojawia się i mówi: „O, jesteś prawdziwym mężczyzną? A gdy przyszli i zapukali do drzwi twojej mamy, dałeś nogę do Ameryki!”.

– Po pierwsze, to paradne, bo to całkowita nieprawda. Po drugie, skończyły ci się dobre teksty, więc musisz atakować personalnie i wymyślać jakieś kompletnie nieprawdziwe tematy z mojej przeszłości.

– Tak czy inaczej, nie zamierzałem się z nim przekrzykiwać. Kilka razy nazwał mnie „brachem”, więc tylko napisałem, że „nie jestem twoim brachem” i zostawiłem temat. Mam to gdzieś. Nie zamierzam tego kontynuować. Trochę się teraz uspokoił. Po prostu uznałem, że muszą wyjaśnić tę kwestię.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Tak czy inaczej, słuchaj, McGregorze – odpoczywaj, zdrowiej i wracaj do oktagonu, tylko nie wycieraj sobie gęby moim nazwiskiem.

Poniżej fragment wypowiedzi Bispinga poświęcony McGregorowi.

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button