UFC

Ben Rothwell: „Zmiażdżę Fabricio Werduma”

Ben Rothwell opowiada o źródłach swoich ostatnich sukcesów oraz potencjalnej walce z Fabricio Werdumem.

Cennym zwycięstwem nad Joshem Barnettem podczas gali UFC on FOX 18 Ben Rothwell z przytupem włączył się do wyścigu o titleshota kategorii ciężkiej. Po tym, jak został pierwszym zawodnikiem w historii, który techniką jiu-jitsu skończył Warmastera, po walce podkreślał ogromną rolę, jaką w jego sukcesie odegrał trener parteru, Luiz Claudio.

Wszechświat spojrzał na mnie i powiedział: „Hm, Ben Rothwell…” i dał mi Luiza Claudio, i teraz tworzę historię.

– stwierdził 34-letni Amerykanin w rozmowie z MMAFighting po gali.

Trenuję w swoim małym klubiku, w Kenoshy w Wisconsin, mój najcięższy sparingpartner waży 200 funtów. Mogę podać moje sekrety, bo ich nie znacie. Największy ciężki trenuje z małymi Brazylijczykami… To trochę szalone, prawda? I tworzę historię.

Byłem underdogiem 5-1 przeciwko Overeemowi, Mitrione miał być zbyt atletyczny, Josh Barnett to guru poddań… No i co? Kiedy uwierzycie? Nie dbam o to, czy ktokolwiek wierzy – ja wierzę. I wiem, co zamierzam zrobić w każdej z tych walk, i to jest zła wiadomość dla reszty dywizji.

Rothwell przyznał, że nie do końca udała mu się pierwsza runda, winę zrzucając – pół żartem, pół serio – na to, że zabroniono mu wyjścia w masce, którą sobie przygotował.

Trafiał dobrymi jabami, zbijał moje, strzelił mnie prostym. Po tym, jak trafił mnie kilkoma (jabami), trafił mnie krosem i mówię mu „Dobre!”, a on się zaśmiał. Nie dbałem o to w tamtym momencie: „Diabli z tym, że mnie trafia”.

Nie byłem zadowolony z pierwszej rundy. Byłem powolny… Poruszałem się na nogach więcej niż zwykle, po prostu druga runda bardziej mi się podobała, ożyłem, pokazałem więcej umiejętności.

W drugiej rundzie poczułem się o wiele lepiej. Zacząłem się ruszać, moja defensywa ożyła, moje ciosy zaczęły dochodzić, rozbijałem jego twarz, zmusiłem go do tego obalenia. Jestem jak pułapka na niedźwiedzie – wkładasz szyję i już jej nie odzyskujesz.

Pokonaniem Warmastera wyśrubował swoją serię zwycięstw do czterech. Wydaje się, że obecnie, obok Stipe Miocica, jest najpoważniejszym kandydatem do walki o pas mistrzowski, zwłaszcza że ma na rozkładzie również znajdującego się bardzo wysoko i także aspirującego do titleshota Alistaira Overeema.

Przyjrzę się sytuacji.

– stwierdził na konferencji prasowej po gali zapytany o dalsze plany.

Jeśli chcą rozruszać dywizję i są gotowi, żeby mi to dać, zmiażdżę Werduma i odbiorę mu pas.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button