Ben Askren zabrał głos po ciężkim nokaucie na UFC 239
Upokorzony w ledwie pięć sekund przez Jorge Masvidala Ben Askren w krótkim wpisie podsumował pierwszą zawodową porażkę.
Najbardziej wyczekiwana walka gali UFC 239 w Las Vegas trwała jedynie 5 sekund, bo tyle li tylko potrzebował Jorge Masvidal, aby spektakularnym latającym kolanem ciężko znokautować Bena Askrena.
Zobacz także: Świat reaguje na nokaut Jana Błachowicza na Luke’u Rockholdzie
Po walce Funky opuścił oktagon z pomocą swojego narożnika, nie czekając nawet na ogłoszenie wyniku. Następnie został przetransportowany do szpitala.
Ben Askren was in terrible shape leaving the Octagon. #UFC239 pic.twitter.com/1Td0uMyMWh
— Andreas Hale (@AndreasHale) July 7, 2019
I najprawdopodobniej właśnie ze szpitala zabrał głos, publikując poniższy wpis.
Well that sucked
— Funky (@Benaskren) July 7, 2019
Cóż, wyszło do bani.
Wypowiedź ta krótka acz konkretna nie uszła uwadze oprawcy Askrena, Masvidalowi.
#fakenews Ben is still sleeping pic.twitter.com/eLCDYG1VOv
— BMF.eth (@GamebredFighter) July 7, 2019
#fakenews Ben nadal śpi
*****