Ben Askren vs. Jorge Masvidal na UFC 239
Jorge Masvidal i Ben Askren staną w szranki podczas lipcowej gali UFC 239, która zwieńczy Międzynarodowy Tydzień Walk.
Jeszcze wczoraj nie szczędzili sobie medialnych przytyków, ale dzisiaj wszystko wskazuje na to, że doszli do porozumienia w sprawie rozwiązania niejasności w oktagonie. Jak donosi bowiem dziennikarz Ariel Helwani, Ben Askren (19-0) i Jorge Masvidal (33-13) skrzyżują rękawice podczas zaplanowanej na 6 lipca w Las Vegas gali UFC 239.
Po prawie półtorarocznej przerwie Jorge Masvidal powrócił do akcji przed dwoma tygodniami, w walce wieczoru gali UFC on ESPN+ 5 w Londynie ciężko nokautując Darrena Tilla. Przerwał w ten sposób czarną serię dwóch porażek – z Demianem Maią i Stephenem Thompsonem.
Z kolei Ben Askren zadebiutował w UFC na początku marca podczas gali UFC 235. W kontrowersyjnych okolicznościach – bo zdaniem wielu sędzia przerwał walkę przedwcześnie – pokonał Robbiego Lawlera. Również dla niego był to powrót do akcji po ponad rocznej przerwie.
Jak w każdej walce Funky’ego, tak i tutaj sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa – Askren poszuka obalenia, starając się zainkasować jak najmniej uderzeń w drodze po nie. Masvidal zrobi natomiast, co tylko będzie mógł, aby utrzymać walkę na nogach, gdzie jego przewaga powinna być miażdżąca – prawdopodobnie znacznie większa niż przewaga Askrena w parterze. Tym niemniej, wydaje się, że Askrenowi wystarczyć może jedno tylko obalenie na rundę, aby ją wygrać.
Przewidywane kursy bukmacherskie:
Ben Askren – 1.55
Jorge Masvidal – 2.45
Wstępny typ:
Ben Askren
Rozpiska UFC 239
Walka wieczoru
205 lbs: Jon Jones (24-1) vs. Thiago Santos (21-6) – o pas mistrzowski
Co-main event
135 lbs: Amanda Nunes (17-4) vs. Holly Holm (12-4) – o pas mistrzowski
Pozostałe
205 lbs: Jan Błachowicz (23-8) vs. Luke Rockhold (16-4)
170 lbs: Ben Askren (19-0) vs. Jorge Masvidal (33-13)
*****
Sierpem #70 – niech spłynie krew, czyli bój o króla lowkingów
całkiem całkiem ta gala się szykuje
No. Nie licząc bab :)
Masvidal ma świetne defensywne zapasy i notorycznie ciężko jest go utrzymać na ziemi, więc myślę, że to będzie trudna walka dla Askrena. Na jednym obaleniu na rundę raczej się nie skończy.