Ben Askren na kolanach – ponownie zdeklasowany medialnie przez UFC
Lubujący się w trollingu wszelakim Ben Askren po raz kolejny został na Twitterze rozbity w pył przez UFC.
Nie opadł jeszcze kurz po dominującej rundzie medialnej, jaką specjalista prowadzący Twitterowe konto UFC stoczył z Benem Askrenem, a tymczasem doszło do rundy drugiej – i zdaniem wielu zakończyła się ona wynikiem 10-7 dla amerykańskiego giganta.
Wszystko zaczęło się niewinnie. Osobnik odpowiedzialny za Twittera UFC pospieszył poinformować Bena Askrena, że grafika przedstawiająca jego starcie z Robbiem Lawlerem została zaktualizowana o jego zdjęcie, ubierając przekaz w zabawne życzenia z okazji Walentynek.
Roses are red,
Violets are blue,
We updated your headshot,
Just for you.#HappyValentinesDay to @BenAskren. #UFC235 pic.twitter.com/FusibdaEoE— UFC (@ufc) February 14, 2019
Byłemu mistrzowi Bellatora i ONE FC bardzo przypadły one zresztą do gustu.
Best valentine ever!!! https://t.co/cufRZXggD2
— Funky (@Benaskren) February 14, 2019
Rzecz jednak w tym, że Askren zorientował się najwyraźniej, że w starej wersji oficjalnej strony UFC, która nadal funkcjonuje w wielu krajach, nadal brakuje jego zdjęcia – na co nie omieszkał zwrócić uwagi pracodawcy.
@ufc don’t get lazy looks like you have some more work to do! pic.twitter.com/AHsC0g7DA3
— Funky (@Benaskren) February 14, 2019
UFC, nie rozleniwiajcie się, wygląda na to, że roboty do wykonania jest więcej!
Po raz kolejny okazało się jednak, że Twitterowe boje z kontem UFC to nie przelewki – kontra, jaką zainkasował Askren, zrobiła prawdziwą furorę na Twitterze.
True. Forgot to add the L we gave you yesterday. Fixed it. pic.twitter.com/AFefP71gJI
— UFC (@ufc) February 14, 2019
Prawda. Zapomnieliśmy dodać ci porażkę, którą zadaliśmy ci wczoraj. Naprawione.
Funky próbował co prawda się ratować, ale… runda dobiegła już końca.
Don’t forget to supersize me like you did in the other photo👍🏻 https://t.co/yTmI1fhGe4
— Funky (@Benaskren) February 14, 2019
Nie zapomnijcie mnie powiększyć, jak uczyniliście z poprzednim zdjęciem.
*****