Ben Askren w medialnym amoku – wyjaśnia, dlaczego nie rzuca wyzwania Conorowi McGregorowi
Ben Askren haruje jak zły, aby medialnym gadulstwem zawstydzić tymczasowego mistrza wagi półśredniej UFC Colby’ego Covingtona.
Najnowszy nabytek UFC – bo wydaje się, że takim mianem możemy określić już Bena Askrena – nie zwalnia tempa w Twitterowym mordobiciu, biorąc sobie za cel coraz to nowych rywali – i gustując wyłącznie w tych z najwyższej medialno-sportowej półki.
W gronie tym nie mogło oczywiście zabraknąć sposobiącego się do powrotu byłego mistrza wag półśredniej i średniej Georgesa Saint-Pierre’a – i nie zabrakło.
Hey @GeorgesStPierre please name your terms of engagement!!! Who would you like me to beat up or how many twitter followers would you like me to have. You name it’s done. Then I’ll see you in Montreal.
— Funky (@Benaskren) October 26, 2018
Hej, Gergesie Saint-Pierrze, ustal proszę warunki naszej walki!!! Kogo chciałbyś, żebym najpierw pokonał albo ilu powinienem mieć obserwujących na Twitterze. Mówisz – ja to robię. I widzimy się w Montrealu.
But @GeorgesStPierre please be specific, ambiguity sucks. I know you like a challenge and I am a puzzle you have never solved yet.
— Funky (@Benaskren) October 26, 2018
Tylko, Georgesie Saint-Pierrze, bądź konkretny, bo rozmycie jest marne. Wiem, że lubisz wyzwania, a ja jestem zadaniem, którego jeszcze nie rozwikłałeś.
34-letni zawodnik zaprosił też w oktagonowe tany braci Nicka i Nate’a Diazów, również im próbując zajść za skórę.
Hey @nickdiaz209 word is you blew all your money and need to fight again. I realize you haven’t won a bout since 2011, but people still seem to think you are good. I’m willing to show them otherwise!
— Funky (@Benaskren) October 26, 2018
Hej, Nicku Diazie, wieść niesie, że przechulałeś całą forsę i potrzebujesz walki. Zdaję sobie sprawę, że nie wygrałeś żadnej od 2011 roku, ale wygląda na to, że ludzie nadal myślą, że jesteś mocny. Jestem gotowy, aby udowodnić im, że są w błędzie!
And @NateDiaz209 you can’t keep waiting on your sugar daddy @TheNotoriousMMA to make you some more money. If big bro lets you out of the house and your feeling funky holler at me
— Funky (@Benaskren) October 26, 2018
I Nate Diaz – nie możesz ciągle czekać, aż twój sponsor Conor McGregor da ci zarobić. Jeśli starszy brat pozwala ci wychodzić z domu i jesteś skory, daj znać.
Nie zabrakło też wyzwania pod adresem znajdującego się obecnie na medialnym i sportowym szczycie Khabiba Nurmagomedova.
And @TeamKhabib I’ll meet you at 165 to determine the best MMA grappler on planet earth! You just name the time and send location.
— Funky (@Benaskren) October 26, 2018
Khabibie, spotkamy się w 165 funtach, aby ustalić, kto jest najlepszym grapplerem na planecie Ziemi! Podaj datę i wyślij lokalizację.
Kędzierzawo włosy Amerykanin nie zapomniał oczywiście o największym z największych, jeśli chodzi o aspekty promocyjne i kasowe, czyli Conorze McGregorze. Także i Irlandczykowi spróbował zafundować medialnego kuksańca.
Obviously I have called out @TheNotoriousMMA yet, but you know he has way too much money to take one of the whippings I’m giving out. So why bother?
— Funky (@Benaskren) October 26, 2018
Oczywiście nie wyzwałem jeszcze do walki Conora McGregora, ale wiadomo, że ma zdecydowanie za dużo pieniędzy, aby zainteresować się laniem, jakie funduję. Po co więc próbować?
Wcześniej Ben Askren zdążył już wyzwać do walki między innymi Darrena Tilla, Colby’ego Covingtona i Jorge Masvidala.
*****