Bellator pod skrzydłami PFL – ujawniono pierwsze plany na 2024 rok
Organizacja Bellator wraz z całym dobytkiem – tj. 210 zawodnikami – trafiła pod skrzydła Professional Fighters League.
Telenowela ze sprzedażą Bellatora dobiegła końca. Organizacja trafiła pod skrzydła organizacji Professional Fighters League, wspieranej finansowo przez saudyjski Public Investment Fund. O transakcji oficjalnie poinformował w poniedziałek szef PFL Donn Davis.
Warunki przejęcia Bellatora od Paramount nie zostały ujawnione. Wiadomo natomiast, że Paramount pozostanie mniejszościowym udziałowcem, a wszyscy pracownicy Bellatora – ze Scottem Cokerem na czele – otrzymali propozycje przedłużenia współpracy.
W 2024 roku Bellator będzie działał pod nazwą Bellator International Champions Series, choć szczegóły w temacie nie są znane – poza tym, że na 2024 rok planowane jest 8 gal. Szeregi PFL wraz z przejęciem Bellatora zasiliło 210 zawodników, którzy mogą teraz startować też pod sztandarem PFL.
PFL planuje zorganizować w pierwszym kwartale przyszłego roku dużą galę, w ramach której naprzeciwko siebie staną mistrzowie obu organizacji – PFL i Bellatora. Jest ona wstępnie szykowana na luty.
Obecnie platforma PFL posiada pięć marek: PFL League Season, PFL PPV Super Fights, PFL Challenger Series, PFL International Leagues oraz Bellator. Łącznie na przyszło rok organizatorzy planują 30 gal.
𝙏𝙝𝙚 𝙉𝙚𝙬 𝙀𝙧𝙖 𝙤𝙛 𝙈𝙈𝘼
Here's what you need to know about the reimagined Bellator product coming in 2024. pic.twitter.com/diad25fdyk
— Bellator MMA (@BellatorMMA) November 20, 2023
Goszcząc w magazynie The MMA Hour, Donn Davis opowiedział też o innych planach organizacji, także tych dotyczących konkretnych nazwisk.
Szef PFL zapewnił, że w 2024 roku Francis Ngannou stoczy walkę w formule MMA. Jego rywalem najprawdopodobniej będzie… Deontay Wilder.
Donn Davis stwierdził, że Nate Diaz ma na stole wartą $15 milionów ofertę walki z Jake’iem Paulem, także w formule MMA.
Sternik PFL nie jest natomiast pewien, jak potoczą się losy Grand Prix wagi lekkiej Bellatora. Spodziewa się, że decyzje w temacie zapadną przed końcem roku.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Wilder w MMA nie ma żadnych szans, nawet w boksie ta walka byłaby pół na pół
Mimo ze Francis dobrze wypadł z Furym to nie dawałbym mu większych szans z czołówką.
Na pewno się postawi ale 50/50 nie przesadzajmy.
Fury zlekceważył „zapaśnika” i olał przygotowania.
Myślał, że wjedzie w niego jak w masło ale dostał gonga, poczuł moc i przekonał się że to nie przelewki już do końca boksując bardzo ostrożnie.
Teraz Franek przestał być zagadką i każdy będzie gotowy na jego nietypowy styl boksowania.
Nie znam się na boksie, więc nie będę tu polemizował. Jedynie kojarzę że Wilder to zawodnik, który przegrywał większość walk w karierze na punkty, czyhając na jeden nokautujący cios.