„Będziecie zaskoczeni!” – największe gwiazdy wagi lekkiej zapowiadają powrót do oktagonu UFC, Dana White kusi wielkimi walkami!

Szykuje się mocna końcówka roku w kategorii lekkiej UFC – największe gwiazdy dywizji zapowiedziały rychły powrót do oktagonu.

Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie zrobi się gorąco w kategorii lekkiej UFC. A przynajmniej na to wskazują zapowiedzi Dany White’a i kilku zawodników wagi lekkiej.

Sternik amerykańskiego giganta kilka dni temu podczas transmisji na żywo na Instagramie zdradził, że wkrótce ogłosi szczegóły kolejnych walk dla Conora McGregora, Michaela Chandlera, Charlesa Oliveiry, Alexandra Volkanovskiego oraz… Maxa Hollowaya.

Notorious na słowa te szefa UFC zareagował wymowną ikoną przedstawiającą puszczenie oka. Także na reakcję Irona długo nie trzeba było czekać.

– Nie mogę się doczekać, aż zobaczycie, co dla was szykujemy… – napisał na platformie X.

White niedawno obwieścił, że do walki McGregora z Chandlerem – planowanej w limicie 170 funtów – nie dojdzie w tym roku, co spotkało się z protestami Irlandczyka. Czy sytuacja uległa zmianie? Nie wiadomo.

W piątek głos zabrał też był mistrz wagi lekkiej Charles Oliveira, który zapytany o swój powrót, nie pozostawił wątpliwości.

– Wkrótce – napisał. – Będziecie zaskoczeni.

Od pewnego czasu w przestrzeni medialnej krążą doniesienia o potencjalnym zestawieniu Do Bronxa z Alexandrem Volkanovskim, ale Australijczyk podczas niedawnej gali UFC 305 w Perth ogłosił, że jednak nigdzie z wagi piórkowej się nie wybiera – poczeka na zwycięzcę mistrzowskiego starcia pomiędzy Ilią Topurią i Maxem Hollowayem.

O możliwej walce z Brazylijczykiem w ostatnim czasie głośno mówi Dan Hooker, który twierdzi, że właśnie z nim po zwycięstwie z Mateuszem Gamrotem chcą zestawić go matchmakerzy UFC.

Dlaczego natomiast Dana White wspomniał o rychłych wiadomościach nt. walki Błogosławionego, który ma już przecież oficjalnie ogłoszone starcie? Nie wiadomo.

Do gry w sobotę dołączył jeszcze jeden gracz – Dustin Poirier. Amerykanin w nieszczególnie zawoalowany sposób dał do zrozumienia, że wkrótce poznamy szczegóły jego kolejnej – jak zapowiada: ostatniej – walki.

– Nadchodzi wielka wiadomość – napisał na Instagramie. – Jeszcze jedna walka.

Warto też dodać, że nadal nie znamy statusu mistrzowskiej walki pomiędzy Islamem Makhachevem i Armanem Tsarukyanem. Kontuzja dagestańskiego mistrza może doprowadzić do zestawienia dla Ormianina pojedynku o tymczasowy pas, do którego gotowość zgłaszał niedawno Diament.

Jak natomiast wszystko to poukładają matchmakerzy UFC, przekonamy sią zapewne w najbliższych dniach lub tygodniach.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.