Będzie precedens i pierwsza w historii KSW zmiana werdyktu? Michal Martinek zabrał głos po KSW 75!
Michal Martinek wierzy, że wynik jego pojedynku z Danielem Omielańczukiem – przegranego niejednogłośną decyzją – może zostać zmieniony.
W co-main evencie piątkowej gali KSW 75 w Nowym Sączu Michal Martinek przegrał z Danielem Omielańczukiem decyzją sędziowską, która został gremialnie określona mianem skandalicznej.
Za Czechem mocno ujął się współwłaściciel KSW Maciej Kawulski, który ogłosił zakończenie współpracy z dwoma sędziami, którzy orzekli o wiktorii Daniela Omielańczuka. Zapowiedział też pełne wsparcie dla Martinka pod kątem formalnym.
W sobotę czeski zawodnik opublikował oświadczenie, w którym podsumował całe zamieszanie.
– Pozdrawiam wszystkich fanów KSW z czeskiej, słowackiej i polskiej sceny sportów walki – napisał na Instagramie. – Po wczorajszej walce chcieliśmy razem z trenerami Andrzejem Kościelskim i Andre Reindersem złożyć oficjalny protest, bo inaczej widzieliśmy werdykt. Zresztą nie tylko my, bo razem z nami także cała społeczność fanów.
– Ostatecznie jednak to szefowie KSW, Maciej Kawulski i Martin Lewandowski, osobiście złożyli protest dotyczący werdyktu w naszej walce.
– Jeśli zakończy się powodzeniem, to pierwszy raz w historii KSW będę mógł oczekiwać na zmianę wyniku. Poznamy decyzję w ciągu tygodnia.
Czy oznacza to, że Michal Martinek nie musiał uiścić standardowej opłaty, jaka jest wymagana przy składaniu protestu? Niewykluczone, że właśnie tak.
– Chcę podziękować całej społeczności, mojej drużynie, trenerom i KSW za to, że stanęli po naszej stronie – kontynuował Czech. – Dziękuję każdemu fanowi z osobna za każdy komentarz, bo głównie dzięki wam wszystkim mogę liczyć teraz na sprawiedliwość.
– Napisało do mnie tysiące ludzi z Polski, Czech, Słowacji. Jeśli skończy się tak, jak powinno, to będzie to zasługą całej społeczności. Każdemu jej przedstawicielowi z osobna serdecznie dziękuję.
– Nigdy nie sądziłem, że będę musiał podążyć taką drogą i wcale mnie to nie cieszy z powodu Daniela. Chcieliśmy po prostu walczyć, a teraz znaleźliśmy się w środku politycznej rozgrywki, w której nawet nie chcę brać udziału.
– Walczę jednak teraz za siebie, za moją drużynę, dla prestiżu i przede wszystkim za swoje przekonania. Polecam, abyście zapoznali się z wpisem Macieja Kawulskiego w tym temacie. KSW próbuje nam pomóc.
– Nie jestem zadowolony, że tak się to wszystko potoczyło, ale jednocześnie dziękuję wam wszystkim za gigantyczne wsparcie. Wierzymy.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Sama federacja złożyła protest? Chyba bardzo im zależy aby mieć zawodnika do walki o pas po wygranej :D