„Będzie pomagał mu w przygotowaniach, to naprawdę ogromne wyróżnienie” – Mateusz Gamrot wyleciał do American Top Team
Były podwójny mistrz KSW obecnie z sukcesami wojujący pod sztandarem UFC Mateusz Gamrot najbliższe tygodnie spędzi na Florydzie.
Najlepszy zawodnik wagi lekkiej nad Wisłą Mateusz Gamrot wyleciał do Stanów Zjednoczonych, tym razem zabierając ze sobą całą rodzinę. Poinformował o tym w piątek rano za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Wyjazd Gamera wywołał oczywiście sporo spekulacji na nadwiślańskiej scenie MMA. Zapytany przez jednego z fanów, czy jest to wyjazd na wakacje, czy jednak na obóz pod walkę, Mateusz odpowiedział: „Jedno z drugim”.
Okazuje się jednak, że najprawdopodobniej nie chodzi o żadną walkę Polaka. A przynajmniej na to wskazują wypowiedzi Joanny Jędrzejczyk z czwartkowego magazynu Koloseum.
– Leci pomagać w przygotowaniach Jorge Masvidalowi, który będzie walczył z (Colbym) Covingtonem – zdradziła była polska mistrzyni. – Mateusz Gamrot wyrobił sobie naprawdę dobrą, mocną reputację solidnego zawodnika, takiego przyjaciela z maty, który jest zawsze skory do poświęceń, który dzieli się swoim doświadczeniem.
– To już nie jest tylko tak, że „Mateusz Gamrot leci do ATT, żeby się uczyć”. Leci tam, aby dzielić się swoim doświadczeniem i uczyć innych, dociążać ich. To jest naprawdę ogromne wyróżnienie.
Jorge Masvidal skrzyżuje rękawice z Colbym Covingtonem w walce wieczoru gali UFC 272, która odbędzie się 5 marca w Las Vegas. Obaj zawodnicy od kilku lat zdecydowanie nie pałają do siebie sympatią, nie oszczędzając sobie mniej lub bardziej wyszukanych przytyków w mediach społecznościowych.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Masvidal i Covington, których swego czasu łączyła przyjaźń, znają się oczywiście jak łyse konie, bo przez wiele lat trenowali w American Top Team. Za bary z Chaosem miał też okazję wziąć się nie raz, nie dwa także Mateusz Gamrot, który treningi z Amerykaninem bardzo sobie chwalił – a to z uwagi na jego wysokie umiejętności zapaśnicze.
Niespełna dwa lata temu Chaos opuścił szeregi American Top Team, przenosząc się do MMA Masters.
Gamer legitymuje się bilansem 3-1 w UFC. Może pochwalić się serią trzech zwycięstw – wszystkimi przed czasem – którymi utorował sobie drogę na 12. miejsce w rankingu kategorii lekkiej. Ostatnio był widziany w akcji grudniu, pokonując przez techniczny nokaut Diego Ferreirę.
Póki co nie wiadomo, kiedy kudowianin powróci do oktagonu. Jest otwarty na starcie z dowolnym rywalem z czołowej piętnastki. Na szczycie jego listy życzeń znajdują się Tony Ferguson oraz Michael Chandler, ale Polak od dłuższego już czasu wyraża też pełną gotowość na pójście w tany z Gregorem Gillespie – bez wzajemności.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
i znowu mu połamie żebra xD
Kuriozalnie myślę, że to… Gamera dźwignęło w gymowo-treningowym rankingu ATT. Masvidal lubi ostre sparowanie, dodatkowo Mateusz to bliźniacza wersja Colby, techniczny zapaśnik, stójkowy volume panczer.