UFC

„Barowe klimaty” – Robert Whittaker krytycznie o Romanie Dolidze, wskazał rywal, z którym chciałby stoczyć walkę

Były mistrz wagi średniej UFC Robert Whittaker odpowiedział na wyzwanie Romana Dolidze i wskazał rywala, z którym chciałby walczyć na UFC 317.

Robert Whittaker nie był pod wrażeniem – delikatnie rzecz ujmując – rewanżowego starcia Romana Dolidze z Marvinem Vettorim, które zwieńczyło zeszłotygodniową galę UFC Fight Night w Las Vegas.

Pojedynek ten padł łupem Gruzina, który pokonał Włocha jednogłośną decyzją sędziowską, śrubując serię zwycięstw do trzech. Po walce zaprosił w bitewne tany Israela Adesanyę oraz właśnie Roberta Whittakera. Co o wyzwaniu sądzi Nigeryjczyk, Bóg jeden raczy wiedzieć – za to Australijczyk zdążył się już do niego ustosunkować…

– Obejrzałem półtorej rundy tej walki i myślę sobie, że, stary, nie mam tu nic do ugrania – powiedział w najnowszej odsłonie swojego podcastu. – A potem wróciłem do oglądania Monster Hunter Wilds.

– Stary, to była dokładnie taka sama walka jak ta pierwsza. Nadal barowe klimaty. Jeden krzyczy do drugiego „o, tutaj jesteś!” i zaczynają się okładać. Dokładnie to samo. Powinni stoczyć trylogię, żeby ostatecznie to rozstrzygnąć, tę barową bijatykę.

Sklasyfikowany na 5. miejscu w rankingu wagi średniej Australijczyk, niewidziany w akcji od października zeszłego roku, gdy przegrał z Khamzatem Chimaevem, ma na oku innego rywala.

– Próbuję dostać walkę z gośćmi z Top 5 – powiedział Robert. – Stań w kolejce. Chcę walki z Seanem (Stricklandem). International Fight Week.

Okupujący 2. miejsce w rankingu Sean Strickland ostatni pojedynek stoczył w styczniu, ulegając w rewanżu mistrzowi wagi średniej Dricusowi Du Plessisowi. Czy Amerykanin będzie zainteresowany walką z Robertem Whittakerem podczas czerwcowej gali UFC 317 w Las Vegas? Tego póki co nie wiadomo.

– Uważam, że starcie ze Stricklandem ma sens, bo jesteśmy od dawna jesteśmy w czołówce i krążymy blisko siebie – powiedział Whittaker. – Z jakiegoś powodu nigdy nas nie zestawiono, chociaż jesteśmy tam od dawna.

– Taką walkę trzeba zestawić, taka walka by mnie ekscytowała. Patrzę na jego styl i przyznam, że mnie ciekawi. Ekscytuje mnie myśl o próbie rozmontowania tego stylu.

34-letni Australijczyk nie wyklucza też migracji do wagi półciężkiej, ale jak zastrzegł, jeśli nawet do tego dojdzie, to w dywizji średniej stoczy jeszcze co najmniej jeden pojedynek.

Poniżej obszerne podsumowanie weekendowych gal oraz ostatnich doniesień – między innymi nt. bajecznie zapowiadającej się gali UFC 317 czy najnowszych wieści nt. Mateusza Gamrota.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button