Artem Lobov wyzwany do walki przez kolejnego sparingpartnera Khabiba Nurmagomedova
Po rozczarowującym występie podczas zeszłotygodniowej gali UFC Fight Night 139 Luis Pena schodzi do kategorii piórkowej – i ma już na oku rywala.
Wszystko wskazuje na to, że przygoda Luisa Peny (5-1) z kategorią lekką właśnie dobiegła końca. Jak bowiem donosi dziennikarz Ariel Helwani, 25-letni Amerykanin po przegranej walce z Mike’iem Trizano podczas sobotniej gali UFC Fight Night 139 w Denver zdecydował się przenieść do kategorii piórkowej.
To jednak nie wszystko, bo Violent Bob Ross ma już na oku konkretnego rywala. Chciałby mianowicie skrzyżować rękawice z… Artemem Lobovem.
Dlaczego akurat Rosyjskiego Młota wziął na celownik? Otóż, trenujący od kilku miesięcy w American Kickboxing Acedemy – na co mógł sobie pozwolić dzięki zdobyciu $50-tysięcznego bonusu w debiucie w UFC – Luis Pena chciałby porachować Rosjaninowi kości w imieniu Zubairy Tukhugova.
Rosyjsko-czeczeński duet już od dłuższego czasu za sobą nie przepada, co jest pokłosiem konfliktu Conora McGregora z Khabibem Nurmagomedovem.
Powracający po porażce z Michaelem Johnsonem – drugiej z rzędu i czwartej w ostatnich pięciu walkach – Artem Lobov zdążył już wyzwanie ze strony Luisa Peny zaakceptować, licząc na powrót do oktagonu jeszcze w tym roku.
Aktualizacja – a jednak Lobov w tym roku walczyć już nie zamierza.
My family is staying home this Xmas, sorry Marv, no fight for you :) pic.twitter.com/ztYAwvXcIu
— Artem Lobov (@RusHammerMMA) November 15, 2018
*****