Ariane Lipski podpisała kontrakt na nową walkę
Doskonale znana na nadwiślańskiej scenie była mistrzyni kategorii muszej KSW ogłosiła podpisanie nowego kontraktu na debiut w UFC.
Kilka dni temu gruchnęła hiobowa wieść o kontuzji Maryny Moroz, która wykluczyła ją z występu podczas zaplanowanej na 17 listopada gali UFC Fight Night 140 w Buenos Aires, gdzie miała powitać w oktagonie byłą mistrzynię KSW Ariane Lipski (11-3).
Okazuje się jednak, że Brazylijka – która rozstawszy się z polskim gigantem, do niedoszłej potyczki z Ukrainką weszła w charakterze zastępstwa za kontuzjowaną Veronicę Macedo – ma już najwyraźniej nową rywalkę. W mediach społecznościowych ogłosiła bowiem wczoraj podpisanie nowego kontraktu na walkę.
Póki co nie wiadomo, z kim świetnie znana nad Wisłą Królowa Przemocy skrzyżuje rękawice, ale jak zauważył jeden z dziennikarzy, również wczoraj informacją o nowej walce podzieliła się Joanne Calderwood (12-3).
https://twitter.com/MMA_Relevant/status/1060390397015293952
Nie sposób wykluczyć wobec tego, że to właśnie ze sklasyfikowaną na 12. miejscu w rankingu kategorii muszej szkocką rywalką Ariane Lipski pójdzie w pierwsze oktagonowe tany.
Data walki – zakładając, że rzeczywiście Lipski stanie naprzeciwko Calderwood – nie jest znana.
*****
Komentarze: 6