Anthony Perosh ogłosił zakończenie kariery

Doświadczony australijski zawodnik Anthony Perosh ogłosił przejście na sportową emeryturę.

Walczący w kategorii półciężkiej 43-letni Anthony Perosh ogłosił przejście na sportową emeryturę.

Wycofuję się z walk MMA. Miałem świetną karierę na przestrzeni 12 lat, 25 walk, 15 zwycięstw i 5 zwycięstw w UFC, wszystkie przez skończenia i 3 przez duszenie zza pleców. Zawsze szedłem po skończenie i jestem dumny z tego, co osiągnąłem w karierze.

– napisał na swojej stronie internetowej Hipopotam.

Australijczyk pierwszą zawodową walkę stoczył w 2003 roku, a od 2010 roku występował pod banderą UFC, tocząc dla organizacji łącznie 10 pojedynków, z których wygrał połowę. W latach 2011-2012 zanotował najlepszą serię w oktagonie, notując trzy kolejne zwycięstwa.

Mam 43 lata i powiedziałem sobie, że przejdę na emeryturę, jeśli nie będę mógł już wytrzymywać treningów, nie będę dalej chciał tego robić albo przegram więcej, niż wygrałem. Ostatnie obozy przygotowawcze były dla mnie ciężkie fizycznie i psychicznie. Nie zdołałem wygrać i zaraz po ostatniej walce wiedziałem, że mam dość. Kończę przygodę z UFC z rekordem 5 zwycięstw i 4 porażek w kategorii półciężkiej.

Perosh przegrał trzy z ostatnich czterech pojedynków. W tym ostatnim, jaki stoczył na gali UFC 193 w Australii, padł pod ciosami Giana Villante. Z 25 walk, jakie stoczył w karierze, tylko w 3 potrzebna była pomoc sędziów. Siedem z ośmiu ostatnich porażek doznał jednak przez nokauty.

Po zakończeniu kariery nie zamierza rozstawać się z MMA.

Następnym celem jest koncentracja na dwóch klubach z 650 uczniami oraz drużynami MMA i BJJ. Jestem bardzo dumny z moich wszystkich uczniów i nie mogę się doczekać, żeby poświęcić im cały mój czas, by zobaczyć ich progres i sukces. Mam nadzieję powrócić do UFC nawet bardziej niż wcześniej, ale tym razem idąc za moimi podopiecznymi, którzy dostaną się do UFC, jako ich trener i narożnik.

Australijczyk zakończył karierę z rekordem 15-10.