Manuwa za Błachowicza przeciwko Johnsonowi

Jan Błachowicz nie zmierzy się z Anthonym Johnsonem – zastąpi go Jimi Manuwa.

Jak poinformował na Twitterze dziennikarz Brett Okamoto, Jan Błachowicz nie zmierzy się z Anthonym Johnsonem (19-5) na gali UFC 191 – Polaka zastąpi jego ostatni pogromca, Jimi Manuwa (15-1). Informacja została oficjalnie potwierdzona przez UFC. Organizacja poszukuje nowego rywala dla Błachowicza.

Wygląda zatem na to, że jednak Poster Boy doszedł do siebie po ostatnich kontuzjach szybciej, niż przewidywano, a UFC uznało, że walka Rumble’a z nigeryjskim Brytyjczykiem sklasyfikowanym na 7. miejscu w Rankingu UFC ma więcej sensu, ewentualnie – lepiej się sprzeda.

West Ham fan @POSTERBOYJM in full training! Fighting soon beware @WestHamWorld@WHUFC_news @TWINZZFASHION @IconicBet pic.twitter.com/zFngXNfzu4

— Iconic1973 (@Iconic_1973) July 29, 2015

Najnowsza migawka z treningu Jimiego Manuwy

Po powrocie do UFC Rumble zanotował trzy spektakularne zwycięstwa, odprawiając kolejno Phila Davisa, Antonio Rogerio Nogueirę oraz Alexandra Gustafssona, czym zagwarantował sobie walkę o pas mistrzowski kategorii półciężkiej. Wobec pozbawienia tytułu Jona Jonesa zmierzył się z Danielem Cormierem, przegrywając przez poddanie.

Jimi Manuwa również bardzo udanie rozpoczął swoją przygodę z UFC, w pokonanym polu zostawiając Kyle’a Kingsbury’ego, Cyrille’a Diabate oraz Ryana Jimmo, by następnie ulec Alexandrowi Gustafssonowi. W kolejnym starciu wypunktował Jana Błachowicza.

Zwycięzca znajdzie się o krok od walki o pas mistrzowski.

Z kim natomiast może zmierzyć się teraz Polak?

Z czołowej piętnastki jedynym wolnym zawodnikiem, który miałby sens, jest Fabio Maldonado i jeśli tylko Brazylijczyk nie jest obecnie kontuzjowany, idealnie nada się na rywala dla Polaka. Bez zaplanowanej walki pozostają też Corey Anderson, Francimar Barroso oraz Anthony Perosh.

AKTUALIZACJA:

Just got off the phone with my manager… Stay tuned folks.. Hope to have a fight announcement soon… REAL SOON!! Let's goooo!! #beastin258

— Corey 'Overtime' Anderson (@CoreyA_MMA) July 30, 2015

Czyżby Corey Anderson?