UFC

Anderson Silva nie wystąpi na UFC 212: „Bardzo chciałem walczyć w Brazylii, ale nie dojdzie do tego”

Wygląda na to, że Dana White i spółka nie ustąpili i Anderson Silva ostatecznie nie wystąpi na gali UFC 212 w Rio de Janeiro.

Anderson Silva podczas transmisji na Instagramie ogłosił – nie wdając się w szczegóły – że ostatecznie nie wystąpi 3 czerwca na gali UFC 212, która odbędzie się w Rio de Janeiro.

Pierwotnie Brazylijczyk miał się w Rio bić z Kelvinem Gastelumem, ale ten wypadł z walki z powodu wpadki dopingowej. Pająk rozpętał prawdziwą burzę, domagając się w zastępstwie starcia z Yoelem Romero o tymczasowy pas mistrzowski, ale UFC i Dana White nie byli takim scenariuszem zupełnie zainteresowani, a ten ostatni stwierdził nawet, że może Brazylijczyk powinien zrobić to, czym się odgrażał – czyli przejść na sportową emeryturę.

Silva podczas wspomnianej transmisji zapowiedział, że przerywa swój aktualny obóz przygotowawczy i wraca do Los Angeles, gdzie mieszka.

Bardzo chciałem walczyć w Brazylii, w swoim kraju, ale nie dojdzie do tego.

– powiedział.

Chcę za to przeprosić. Bardzo chciałem tam walczyć, ale nie dojdzie do tego. Myślę, że zostałem skrzywdzony, ale to wszystko.

Nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Spidera, który wcześniej zapowiadał, że jeśli nie dojdzie do jego walki z Romero o pas tymczasowy, kończy karierę. Gotowość do walki z nim cały czas zgłaszają Kelvin Gastelum, a także Mauricio Shogun Rua.

Aktualną rozpiskę UFC 212 można znaleźć tutaj.

*****

Sierpem #55 – Bedorf vs. Kita II

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button