Anderson Silva vs. Michael Bisping na UFC Fight Night 83
Legendarny Anderson Silva skrzyżuje rękawice z Michaelem Bispingiem na gali UFC Fight Night 83, która odbędzie się w Londynie.
Nie z Gegardem Mousasim (37-6), a właśnie z Andersonem Silvą (33-6) zmierzy się 27 lutego najpopularniejszy angielski zawodnik, Michael Bisping (27-7), na UFC Fight Night 83.
Anderson Silva powraca po pojedynku z Nickiem Diazem, w którym to dość wyraźnie wypunktował starszego z braci ze Stockton – mimo to wynik walki zmieniono na co contest z powodu oblanych testów antydopingowych Brazylijczyka. Przed tą walką Silva zaliczył dwie porażki z rzędu w pojedynkach o pas mistrzowski wagi średniej z Chrisem Weidmanem – w pierwszym został znokautowany, zaś w rewanżu złamał nogę, próbując zadać lowkicka, którego Weidman zablokował.
Michael Bisping po raz pierwszy od 2010 roku wygrał dwie walki z rzędu w UFC, pokonując na punkty C. B. Dollawaya i Thalesa Leitesa. Wcześniej przeplatał zwycięstwa z porażkami, nie mogąc sobie utorować drogi do upragnionego tittleshota.
Dla obu zawodników jest to walka o zupełnie różne cele. Silva, pokonując Bispinga, raczej nie zbliży się do walki o tytuł, tym bardziej, że popularny Hrabia pomimo wielu lat utrzymywania się w czołówce wagi średniej nigdy nie był na jej topie. Przegrana Andersona może oznaczać jasny sygnał do tego, ażeby dać sobie spokój z zawodowym MMA i odejść na emeryturę.
Bisping, pokonując Silvę, zaliczy trzecie zwycięstwo z rzędu, co znacznie podwyższy jego notowania na tle wagi średniej. Tym bardziej, iż popularny Pająk to wciąż jedna z głównych ikon tego sportu i skalp nad nim byłby najcenniejszym w karierze 36-letniego Anglika. W przypadku przegranej marzenia Hrabiego o titleshocie będzie można uznać za definitywnie zakończone.
Pomimo niemłodego wieku Andersona Silvy, to właśnie on będzie uchodził za faworyta tego starcia. Brazylijski Pająk jest jednym z najlepszych zawodników w historii MMA pod względem walki na nogach i choć nie grzeszy już błyskiem i szybkością jak kiedyś, jego stójka stoi na bardzo wysokim technicznie poziomie, zaś kondycja w pięciorundowej walce z Diazem wyglądała dobrze. Bisping jest poprawnym uderzaczem, ale od dłuższego czasu, jak jego rywal, przestał się rozwijać. Najlepszym sposobem na Andersona jest użycie zapasów – Anglik jednak nie posiada tak dobrego zapaśniczego zaplecza, jak ostatni i jedyny pogromca Silvy w największej organizacji świata, Chris Weidman, a biorąc pod uwagę, iż Bisping miał niemałe problemy w płaszczyźnie uderzanej z Thalesem Leitesem, nie sposób nie wysnuć wniosku, iż przewaga na nogach będzie należała do Brazylijczyka.
Aktualna rozpiska gali UFC Fight Night 83:
185 lbs: Anderson Silva (33-6) vs. Michael Bisping (27-7)
185 lbs: Gegard Mousasi (37-6-2) vs. TBA
185 lbs: Krzysztof Jotko (16-1) vs. Bradley Scott (10-3)
265 lbs: Daniel Omielańczuk (17-5-1) vs. Jarjis Danho (6-0)
170 lbs: Tom Breese (9-0) vs. Keita Nakamura (31-6-2)
155 lbs: Łukasz Sajewski (13-1) vs. Teemu Packalen (7-1)
185 lbs: Scott Askham (13-2) vs. Chris Dempsey (11-3)
155 lbs: Martin Svensson (14-5) vs. David Teymur (3-1)
155 lbs: Norman Parke (21-4-1) vs. Rustam Khabilov (17-3)
145 lbs: Makwan Amirkhani (12-2) vs. Mike Wilkinson (9-1)
135 lbs: Brad Pickett (24-11) vs. Enrique Briones (16-5-1)
135 lbs: Marlon Vera (7-2-1) vs. Dave Grant (9-2)
145 lbs: Arnold Allen (10-1) vs. Yaotzin Meza (21-10)
Wszystkie informacje na temat gali znajdziecie tutaj.
Komentarze: 14