UFC

Aljamain Sterling rzuca wyzwanie Thomasowi Almeidzie

Czy wkrótce dojdzie do świetnie zapowiadającego się pojedynku dwóch niepokonanych, utalentowanych kogucich?

Utalentowany koguci, Aljamain Sterling, zmienia zdanie! Amerykanin, który w przeszłości nie raz, nie dwa twierdził, że nie jest zainteresowany pojedynkiem z innym robiącym furorę w UFC młodzianem, Thomasem Almeidą, przekonując, że celuje wyżej, a na Brazylijczyka przyjdzie pora później, zdecydował się wyzwać niepokonanego go do boju za pośrednictwem Twittera.

Wygląda na to, że czyjeś „0” się skończy szybciej, niż się spodziewano, i nie będzie to moje!

W dyskusji, jaka wywiązała się z fanami po tej wojowniczej wiadomości, wyjaśnił dlaczego uważa, iż jest w stanie pokonać idącego w UFC jak burza Almeidę.

Chcę, żeby ludzie nadal we mnie wątpili. Jestem inną generacją zawodników. Walczę mądrze, walczę z serce i wtedy jestem bestią!

Funk Master nie podzielił opinii jednego z komentatorów, który przestrzegł go, że walka z Almeidą byłaby jeszcze trudniejsza niż z mistrzem kategorii koguciej, Dominickiem Cruzem.

Prawie nie pracuje na nogach. Jest obalany w każdej walce. Nie jest trudny do trafienia. Podobają mi się moje szanse z nim o wiele bardziej niż z Cruzem.

Nie wiadomo, czy wyzwanie rzucone Almeidzie jest tylko elementem negocjacji, jakie Sterling prowadzi z UFC na temat podpisania nowego kontraktu, czy też jest to sygnał, że rozmowy są już bliskie pomyślnej dla obu stron finalizacji.

Thominhas, który wygrał w oktagonie już cztery walki, za każdy występ zgarniając bonus, najchętniej zmierzyłby się teraz z Urijahem Faberem lub Bryanem Caraway’em, ale wielokrotnie podkreślał, że nie wybiera sobie rywali i wyjdzie do oktagonu z każdym, kogo postawi przed nim organizacja.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button