Alistair Overeem zabrał głos po klęsce z Alexandrem Volkovem
Alistair Overeem podsumował przegrany pojedynek z Alexandrem Volkovem podczas sobotniej gali UFC Fight Night.
Alistair Overeem wierzył w drodze do walki z Alexandrem Volkovem, że zwycięstwo mocno przybliży go do pojedynku o wymarzone złoto wagi ciężkiej UFC. Zdawał sobie jednocześnie sprawę, że jest to prawdopodobnie jego ostatni rajd po pas – na karku wszak ma już 41 lat.
Sobotniego wieczoru w Las Vegas nie będzie jednak wspominał miło. Poza nielicznymi momentami w pierwszej rundzie nie miał bowiem nic do powiedzenia w starciu z doskonale dysponowanym Rosjaninem. Ostatecznie padł pod ciosami Drago w drugiej rundzie, kończąc zawody ze zmasakrowaną twarzą.
Po walce Holender został przetransportowany do szpitala, ale w niedzielę za pośrednictwem mediów społecznościowych krótko podsumował nieudany występ.
– Jesteś prawdziwym wojownikiem i gratuluję ci zwycięstwa, Volkovie – napisał. – To nie był mój wieczór. Nie byłem w stanie dojść do siebie po tym ciosie w pierwszej rundzie, który złamał mi nos.
– Moim priorytetem jest teraz dojście do zdrowia i zasłużony odpoczynek z rodziną. Niebawem wracam jednak na matę. Dziękuję wszystkim za wsparcie. Widzę wasze komentarze. Jesteście najlepsi.
Czy słowa te mogą oznaczać, iż wojujący zawodowo od 1999 roku Reem, dla którego była to piętnasta w karierze MMA porażka przez nokaut, jednak zawieszać rękawic na kołku nie zamierza? Nie wiadomo.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Wraz z porażką z Drago seria dwóch zwycięstw z rzędu Holendra – ubił Augusto Sakaia i Waltera Harrisa – dobiegła końca. Aby powrócić do rozgrywki o najwyższe cele musiałby wygrać teraz 2-3 walki…
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****
