Alex Pereira rozważa „ostatnie rodeo” w wadze średniej, Dricus Du Plessis szybko odpowiada
Mistrz wagi półciężkiej Alex Pereira zdradził, że rozważa powrót do kategorii średniej na walkę z tamtejszym mistrzem Dricusem Du Plessisem.
Wydłuża się kolejka chętnych do walki z nowym mistrzem kategorii średniej UFC Dricuse Du Plessisem. Jak się okazuje, nad powrotem do 185 funtów duma rozdający obecnie karty w wadze półciężkiej Alex Pereira.
W minioną sobotę w pojedynku wieńczącym galę UFC 297 w Toronto niepokonany w oktagonie Afrykaner pokonał niejednogłośną decyzją sędziowską Seana Stricklanda, rozsiadając się na tronie wagi średniej.
W narożniku Amerykanina nieoczekiwanie pojawił się były mistrz 185 funtów Alex Pereira. Po zwycięstwie Stillknocks wspomniał w swojej przemowie o Brazylijczyku, ale na celownik wziął innego rywala – Israela Adesanyę.
– Zobaczyłem, że Alex Pereira wchodzi do klatki i przeszło mi przez głowę, że dobra, szykuje się powtórka z rozrywki – powiedział w rozmowie z Danielem Cormierem. – Zróbmy od razu staredown i zobaczmy, czy dojdę do siebie w porę. Wygląda jednak na to, że to się nie wydarzy.
– Bardzo się teraz cieszę z tego pasa. Był inny gość, który próbował odebrać mi mój blask. Stracił ten blask i teraz mam go ja. Nie wszedłeś dzisiaj do klatki, ale Israelu Adesanyo, wracaj, ku*wa, do UFC, abyśmy wyrównali rachunki.
Israel Adesanya zdążył odnieść się do wyzwania ze strony Afrykanera, w nieszczególnie zawoalowany sposób dając do zrozumienia, że je akceptuje. Dziennikarz Ariel Helwani doniósł jednak, że Nigeryjczyk nie będzie zdolny do walki na UFC 300.
Tymczasem w niedzielę nieoczekiwanie potencjalne starcie z Dricusem Du Plessisem zasugerował wspomniany Alex Pereira.
– A może ostatnie rodeo w wadze średniej? – napisał Brazylijczyk w mediach społecznościowych.
Na jego wpis bardzo szybko zareagował Stillknocks, który wątpliwości nie zostawił.
– Zachęcam… – napisał Dricus. – Byłoby zaszczytem dzielić z tobą oktagon.
Pytanie natomiast, czy rzeczywiście Alex Pereira byłby gotów na powrót do kategorii średniej, gdzie ostatnią walkę przegrał – podobnie zresztą jak wspomniany Israel Adesanya.
Mający na koncie dwa zwycięstwa w 205 funtach – wypunktował w eliminatorze Jana Błachowicza, a następnie w mistrzowskim boju znokautował Jiriego Prochazkę – Brazylijczyk od pewnego czasu kusi powrotem do oktagonu. Przy okazji kanadyjskiej gali UFC 297 zdradził, że rozpoczął już obóz przygotowawczy i zna szczegóły swojego kolejnego pojedynku, ale czeka na ogłoszenie ze strony UFC. To mogłoby sugerować, że jednak wszystko zostało ustalone jeszcze przed starciem Du Plessisa ze Stricklandem, co z kolei oznacza, że do 185 funtów z powrotem się nie wybiera.
Pereira sięgnął po tytuł mistrzowski wagi średniej w 2022 roku, detronizując Israela Adesanyę. Pięć miesięcy później w rewanżu stracił pas na rzecz Nigeryjczyka, następnie przenosząc się do 205 funtów.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.