Wyrachowany i skuteczny! Aleksandre Topuria rozpoczął przygodę z UFC od pewnego zwycięstwa na UFC 312 w Sydney!

Brat Ilii Topurii, Aleksandre, rozpoczął przygodę z UFC od zwycięstwa z Codym Thicknesse podczas gali UFC 312 w Sydney.

W pojedynku otwierającym kartę wstępną gali UFC 312 w Sydney pomiędzy dwoma debiutantami Aleksandre Topuria (6-1) pokonał Cody’ego Thicknesse (7-1).

Topuria od początku wywarł presję, podczas gdy hasający do boków Thicknesse mieszał ustawienie, poszukując różnorodnych kopnięć. Gruzin miarowo nacierał, próbując przedrzeć się do półdystansu z ciosami. Polował na doły wysokiego, szczupłego Australijczyka, z pewnymi sukcesami. Ten jednak odgryzał się middlekickami, nadal mocno orbitując. Wysokie kopnięcie Australijczyka śmignęło po głowie Gruzina, ale w jego poczynania zaczęła wkradać się nerwowość.

W końcu metodycznie nacierający Gruzin okrutnie wstrząsnął Thicknesse srogim prawym, posyłając go na siatkę. Rzucił się z dobitką, ale Australijczyk przetrwał trudne chwile i wrócił na nogi. Thicknesse nadal nerwowo orbitował, szukając okolicznościowo kopnięć, ciosów – tych dobrze balansem unikał Topuria – oraz kolan. W końcówce rundy Topuria znów dopadł rywala na siatce z ciosami, tam popisując się efektownym suplesem.

Zawodnicy rozpoczęli rundę drugą od niskich kopnięć. Thicknesse był aktywniejszy, ale był zmuszony do walki ze wstecznego. Topuria zmuszał go do oddawania pola, spokojnie, metodycznie nacierając. Wyraźnie widać było, że Australijczyk obawia się mocy w pięściach Gruzina. Ten ładnie pracował głową, przepuszczając sporo ciosów rywala. Chętnie polował też na doły Thicknesse, sprawiając mu też coraz więcej problemów za pomocą lowkingów. Australijczyk spróbował obalenia, ale Gruzin spokojnie się wybronił.

W wymianach Thicknesse zaczął jednak coraz częściej trafiać. Topuria nadal wywierał presję, ale jego aktywność spadła. Miotający się po oktagonie Australijczyk może i szył większością uderzeń powietrze, ale tu i ówdzie dosięgał przeciwnika. Thicknesse spróbował obalenia, ale po raz kolejny Topuria z łatwościa jego próbę powstrzymał.

PEŁNE WYNIKI UFC 312: DU PLESSIS VS. STRICKLAND 2 – TUTAJ

Thicknesse spróbował przenieść walkę do parteru na początku rundy trzeciej, ale został powstrzymany. Topuria unieruchomił go w klinczu, tam przez kilkadziesiąt sekund kontrolując. Po rozerwaniu Gruzin świetnie przepuścił kilka ciosów, ale potem Thicknesse zdzielił go mocnym prawym. Australijczyk spróbował obalenia, ale Topuria znów doskonale go powstrzymał. W kotle Gruzin utorował sobie drogę na górę, do gardy oponenta.

Aleksandre dobrze kontrolował wijącego się Cody’ego do końca walki, choć ofensywy wiele nie wyprowadził.

Sędziowie orzekli jednogłośnie o zwycięstwie 29-letniego Gruzina w stosunku 3 x 30-27.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.