Al Iaquinta wycofał się z walki z Justinem Gaethje – UFC szybko znalazło zastępcę
Nie dojdzie do szlagierowo zapowiadającej się walki w kategorii lekkiej pomiędzy Justinem Gaethje z Alem Iaquintą podczas gali UFC Fight Night 135 w Lincoln.
A jednak! Al Iaquinta w ostatnich tygodniach regularnie naśmiewał się ze słów Dany White’a, wedle których jego walka z Justinem Gaethje nie była aktualna, tylko po to, aby ostatecznie… się z niej wycofać!
Jak doniósł portal ESPN.com, Ragin Al z nieokreślonego powodu poinformował UFC, że z Gaethje walczył nie będzie – choć ledwie dwa tygodnie temu twierdził, że ostatecznie wynegocjował od organizacji, czego chciał i szykuje się na półtorej rundy piekła.
Pojedynek w zastępstwie zaoferowano Kevinowi Lee, ale ten poinformował, że dwa miesiące – gala UFC Fight Night 135 odbędzie się 25 sierpnia – to dla niego niewystarczająco długi okres.
Szybko znaleziono jednak śmiałka, który podjął wyzwanie. Ostatecznie naprzeciwko powracającego po dwóch porażkach przez nokauty Justina Gaethje (18-2) wyjdzie w Lincoln rozpędzony czterema wiktoriami z rzędu i zwycięski w dziewięciu spośród ostatnich dziesięciu występów James Vick (13-1), który ostatnio wypunktował Francisco Trinaldo.
Póki co nie wiadomo, kto wobec tego stanie naprzeciwko Paula Feldera, z którym James Vick miał walczyć za dwa tygodnie podczas gali UFC Fight Night 133 w Boise.
Przebieg pojedynku Gaethje z Vickiem nie wydaje się szczególnie skomplikowany do przewidzenia. Ten pierwszy zrobi wszystko, aby przedrzeć się do półdystansu i bliżej, aby tam w krótkich kombinacjach rozpuścić ręce, podczas gdy dysponujący świetnymi warunkami fizycznymi Texecutioner spróbuje utrzymać walkę na dystans, korzystając z długich prostych i opędzając się od nacierającego rywala kopnięciami. Styl Gaethje został już dawno rozczytany, ale biorąc pod uwagę, jak wiele problemów Vickowi sprawił ostatnio agresywnie nastawiony Trinaldo, wydaje się, że brylujący w tym aspekcie Gaethje będzie stanowił dlań piekielnie trudną do pokonania przeszkodę.
Przewidywane kursy bukmacherskie:
Justin Gaethje – 1.60
James Vick – 2.25
Wstępny typ:
Justin Gaethje 
Rozpiska UFC Fight Night 135
Walka wieczoru
155 lbs: Justin Gaethje (18-2) vs. James Vick (13-1)
Pozostałe
185 lbs: Eryk Anders (10-1) vs. Tim Williams (15-4)
115 lbs: Alexa Grasso (10-2) vs. Angela Hill (8-4)
185 lbs: Andrew Sanchez (9-4) vs. Antonio Braga Neto (9-3)
135 lbs: Luke Sanders (12-2) vs. Rani Yahya (25-9)
155 lbs: Drew Dober (19-8) vs. Jon Tuck (10-4)
*****
Syberyjski rzeźnik, marudny Kowboj i człowiek-chimera – pięć wniosków po UFC Singapur
