Adam Wieczorek po poddaniu omoplatą Arjana Bhullara: „Nie chciałem parteru, ale byłem przygotowany na to, że mnie obali”
Adam Wieczorek podsumował najcenniejsze i najważniejsze zwycięstwo w swojej dotychczasowej karierze, jakie odniósł nad Arjanem Bhullarem podczas gali UFC on FOX 29 w Glendale.
Adam Wieczorek odniósł w Glendale podczas gali UFC on FOX 29 niezwykle cenne zwycięstwo, w drugiej rundzie walki poddając mocno faworyzowanego Arjana Bhullara, któremu zadał pierwszą w karierze porażkę.
To jednak nie wszystko, bo polski zawodnik poddał Kanadyjczyka omoplatą – drugą w historii UFC. Wcześniej tylko Ben Saunders mógł pochwalić się tego rodzaju skończeniem, poddając Chrisa Heatherly’ego.
Jestem bardzo szczęśliwy – tym bardziej, że skończyło się przez poddanie i dowiedziałem się, że to była druga omoplata w UFC.
– powiedział Wieczorek w rozmowie z dziennikarzami po walce.
Zapytany, czy trenował tę technikę, zażartował.
Od siedmiu lat trenowałem.
Szczerze mówiąc, to w ogóle tego nie trenowałem. Wyszło spontanicznie przez to, że wywodzę się z BJJ.
Polski zawodnik przyznał, że był bardzo zaskoczony, że omoplata przyniosła mu powodzenie – nie taki bowiem miał plan na ten pojedynek.
Mieliśmy się bić w stójce.
– powiedział.
Nie chciałem (iść z nim do parteru), ale byłem przygotowany na to, że mnie obali. Ale moje założenie to nie był parter.
Chorzowianin nie ukrywał też, że nie wszystko poszło tak, jak sobie to wyobrażał i były elementy, z których w żadnej mierze nie jest zadowolony.
Dostałem jeden knockdown, po którym znalazłem się na ziemi.
– stwierdził.
Generalnie za dużo zbierałem w stójce.
Jak natomiast wyglądają jego dalsze plany?
(Kolejna walka) pod koniec roku. Nazwisk na razie nie mam. Staram się być coraz lepszy i bić się na coraz lepszych galach.
– powiedział.
Nie spieszę się z tym, bo jestem młody, ale nawet jeżeli nie mam walk, to ciężko trenuję.
*****