Adam Soldaev jak Justin Gaethje? Bliźniaczo podobne kombinacje Czeczena i Amerykanina!
Adam Soldaev nie ukrywa, że jest wielkim fanem stylu walki Justina Gaethje – co ciekawe, można to też zaobserwować w jego bitewnych poczynaniach.
Podczas piątkowej gali KSW 75 w Nowym Sączu mignął mi na Twitterze komentarz, w którym jeden z użytkowników – pozdrowienia, Jakubie! – stwierdził, że ulubionym zawodnikiem Adama Soldaeva jest Justin Gaethje. Przyjąłem do wiadomości.
Dwa dni później, gdy już na spokojnie miałem okazję obejrzeć pojedynek Czeczena z Oleksiim Polischukiem, poczułem jakbym dostał obuchem w łeb. Natychmiast przypomniałem sobie rzeczony komentarz o Soldaevie i Gaethje… Zrozumiałem!
Rzecz bowiem w tym, że styl walki Adama Soldaeva rzeczywiście w niektórych elementach jak żywo przypomina właśnie to, co w oktagonie UFC wyczynia Highlight. Reprezentant WCA upodobał sobie szczególnie dwie techniki, do których notorycznie odwołuje się też były tymczasowy mistrz kategorii lekkiej UFC.
Na wypadek głosów, wedle których rzeczone techniki są bardzo popularne i odwołuje się do nich prawie każdy zawodnik, wobec czego szukanie podobieństw między Soldaevem i Gaethje nie ma sens, odpowiadam: nie, nie są aż tak popularne. Nie są może też piekielnie rzadkie, ale… Ocenicie sami.
Kombo prawy-lewy
Otóż, Justin Gaethje szczególnie w konfrontacji z Tonym Fergusonem raz za razem wściekle rąbał kombinacją prawego sierpowego z lewym sierpowym przy jednoczesnym przejściu – czasami tylko częściowym – do pozycji odwrotnej, nierzadko z obniżeniem pozycji między oboma uderzeniami.
Jak wyglądało to w praktyce?
Powyżej Justin uchyla się przed krosem Tony’ego odpowiadając kombinacją prawego sierpa z lewym sierpowym – nie zmienia jednak całkowicie pozycji na odwrotną przy rzeczonym lewym.
Z kolei tutaj Highlight idzie w pełni za ciosem – widzimy zatem prawy ciasny sierp, obniżenie pozycji, przejście do odwrotnego ustawienia i zakończenie akcji lewym sierpowym. To naturalna mechanika ludzkiego ciała – jeśli idziesz za prawym, zmieniając ustawienie na odwrotne, jesteś w dogodnej pozycji do wyprowadzenia mocnego lewego sierpa. Gaethje chętnie z tego korzysta.
Jak natomiast wyglądało to w przypadku Adama Soldaeva? Oto dwie przykładowe akcje.
Czeczen doskakuje z potężnym prawym, mocno obniżając przy tym głowę, by następnie pójść za impetem uderzenia, postawić prawą nogę z przodu i z takiej dogodnej pozycji odpalić srogi lewy sierpowy.
Bliźniaczo podobną akcję widzimy tutaj. Adam odchyla się przed jabem Ukraińca, odpala mocny prawy, zmienia ustawienie na odwrotne i poprawia lewym sierpowym.
Przyjrzyjcie się tym czterem akcjom zestawionym na jednym nagraniu. Podobieństwa są nieprzypadkowe.
Poniżej przedstawiam jeszcze kilka bliźniaczo podobnych akcji, na których obaj zawodnicy odpalają kombinację prawy-lewy z przejściem – lub bez, w czym czasami gustuje Justin – do odwrotnego ustawienia.
I na koniec tej techniki jeszcze po jednym przykładzie ze strony jednego i drugiego.
Na tym jednak podobieństwa między oboma zawodnikami się nie kończą…
Lewy sierp po lowkingu
Gaethje i Soldaev uwielbiają kończyć też lewym sierpowym inną krótką kombinację – nie tylko tę omówioną pokrótce powyżej. Otóż, po prawym lowkingu – obaj walczą głównie z klasycznego ustawienia – i odstawieniu nogi bardzo chętnie odpalają soczysty lewy. Popatrzcie poniżej.
Jak widać, obaj przy kopaniu lowkinga obniżają też pozycję, co pozwala im uniknąć potencjalnych kontruderzeń. Gdy zaś kopiącą nogę odstawiają na miejsce, wyprowadzają potężny lewy sierp.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Poniżej rzeczone dwie akcje w zapętleniu.
Tego rodzaju akcje – tj. prawy lowking z obniżeniem pozycji – przypominający nieci tzw. śmierdziela autorstwa Tomasza Sarary – obaj wykonują w klatce bardzo często. Poniżej kilka przykładów ze strony jednego i drugiego, już bez szczegółowego omówienia. Oczywiście nie wszystkie z nich okazały się skuteczne, ale… Tak to bywa!
Podsumowując, kombinacja prawy-lewy z zejściem do odwrotnego ustawienia oraz lewy sierp po prawym lowkingu to jedne z ulubionych technik zaprzęganych do boju przez Justina Gaethje oraz Adama Soldaeva.
Co zaś tyczy się Czeczena, to nie ukrywam, że jestem piekielnie ciekawy, jak się rozwinie i jak potoczy się jego kariera. W obu dotychczasowych pojedynkach pod sztandarem KSW miewał bowiem momenty, w których wyglądał jak milion dolarów.
Podobnie jednak jak dawno temu – oraz w walce z Charlesem Oliveirą – jego ulubieniec, miewa problemy z różnicowaniem mocy w uderzeniach, każdym niemal próbując urwać rywalowi głowę, co oczywiście przypłaca sporym ubytkiem energetycznym.
Poniżej wywiad, w którym Adam mówi o tym, że marzy mu się starcie z Justinem – od 5:22.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.