Abdulmanap Nurmagomedov: „Proponują rywala, my go bijemy”
Abdulmanap Nurmagomedov, ojciec Khabiba, opowiada o potencjalnej walce z Jose Aldo oraz dalszych planach.
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź za zaczepkę Jose Aldo pod adresem pewnego zawodnika, za którego rzekomo wszystkie decyzje podejmuje ojciec. Abdulmanap Nurmagomedov – bo to jego syna Khabiba miał na myśli Brazylijczyk – zapytany przez korespondenta МАТЧ ТВ o całą sytuację z odmową walki przez Rosjanina, szczegółowo przedstawił swoje stanowisko.
Jose Aldo? Takiej oferty nie było. Proszę samemu osądzić: niby z jakiego powodu pretendentem w walce o tymczasowy tytuł ma być Aldo? Przecież on nigdy nie walczył w tej kategorii wagowej, prawda? Na jakiej podstawie wydaje mu się, że jeśli zmieni kategorię, od razu dostanie walkę o tytuł? Ferguson zwyciężył dziewięć ostatnich walk z rzędu, Khabib osiem, a Aldo nie stoczył żadnej walki w kategorii do 70 kilogramów.
Aluzje może sobie czynić. Niech nazwie rzeczy po imieniu. Na chwilę obecną wszystkiego dowiadujemy się z mediów, a i tak nie byłem w stanie wszystkiego przeczytać. Po prostu nie miałem na to czasu. Na samym początku przygody Khabiba z UFC prosiliśmy o walki z Diazem lub właśnie z Aldo, ale dziś dla mnie te walki nie mają sensu..
A jakie miałyby sens?
Interesują nas tylko dwie walki: z Conorem McGregorem lub Tonym Fergusonem. Na trzecim miejscu w naszym planie może być ewentualnie walka z Donaldem Cerrone w kategorii do 77 kg. A wracając do Aldo – nie widzę sensu wystawiać Khabiba do walki przeciwko maleńkiemu gościowi, którego niektórzy potrafili upokorzyć w kilkanaście sekund.
Na pytanie, czy nie obawia się, że w takiej sytuacji walkę o tymczasowy tytuł z Aldo może dostać zamiast Khabiba Tony Ferguson, Abdulmanap odpowiedział spokojnie:
Nie dostanie. Nie ma takiej opcji. Ta walka ma tylko komercyjny sens. Khabib dla Aldo jest za duży i za silny. Jest za to gotów stanąć w szranki z najlepszymi w kategoriach do 70 kg. i 77 kg. Jednak od trzech, czterech lat nikt nie chce z nami walczyć. Ani Pettis, ani Diaz czy Conor. Wszyscy okazują się tchórzami.
Ferguson podobno zażyczył sobie większych pieniędzy?
Powiem panu coś, czego jeszcze nikomu nie mówiłem. Tony’ego już chcą ukarać za żądanie większych sum. Pamiętacie sytuację z Alvarezem? On i Conor też licytowali się przed ich pojedynkiem. Pierwszy chciał milion, drugi siedem. W rezultacie przysłali kontrakt Khabibowi, a im obniżyli te sumy o 50 procent. I to samo czeka Fergusona.
Gdyby jednak faktycznie coś było na rzeczy z Aldo?
Nie jesteśmy z tych, którzy wybierają sobie na siłę przeciwnika. Jeśli zaproponują dobre pieniądze, jeśli będzie chciał walczyć w naszej kategorii – dobrze, zgodzimy się. Oni nam proponują rywala, my go bijemy.
Do słów Aldo odniósł się w tym samym czasie także i Khabib.
Komentarze: 1