Michał Materla czy Damian Janikowski? Artur Szpilka zabiera głos!
Artur Szpilka zdradził, komu będzie kibicował w hitowo zapowiadającej się konfrontacji Michała Materli z Damianem Janikowskim, którzy zmierzą się w październiku w Londynie.
Artur Szpilka trenuje na co dzień w warszawskim Berkut WCA Fight Team, gdzie formę szlifuje też robiący furorę na nadwiślańskiej scenie MMA i sposobiący się do hitowego boju z Michałem Materlą Damian Janikowski.
Popularny Szpila nie ukrywa sympatii względem byłego zapaśnika, ale zapytany o to, komu będzie kibicował w jego zaplanowanej na 6 października podczas gali KSW 45 w Londynie walce ze szczecińskim Berserkerem, nie pozostawił wątpliwości.
Akurat w tej walce jestem za Michałem. Wiadomo to jest przyjaciel.
– powiedział Szpila w rozmowie z portalem FightSport.pl.
Ale chodzi o jedną rzecz – w każdej innej walce jestem za Damianem. W każdej innej. Bardzo się lubimy, przecież ja tu lubię wszystkich chłopaków, ale akurat w tej walce… co ja już Damianowi powiedziałem, nie jestem taki dwulicowy czy coś. Jeszcze nie wiedziałem, że będzie taka walka, wiedziałem tylko, że wszystko zmierza w tym kierunku. Dlatego powiedziałem: „Damian, stary, lubię cię bardzo, ale nie obraź się – jak będzie walka z Michałem, to jestem za Michałem”. Przyjaźnimy się i w ogóle. Po prostu taki jestem. On na to, że spoko, wszystko rozumie.
Z Michałem codziennie rozmawiamy przez telefon, gadamy, śmiejemy się. Mega w porządku człowiek.
Ale tak, jak mówię, wygra lepszy i na pewno pomijając te wszystkie niuanse, jest to jedna z najciekawszych walk w KSW, jaka kiedykolwiek się odbyła.
Spotyka się bardzo, bardzo silny zawodnik, jakim jest Michał Materla, z tak samo bardzo, bardzo silnym zawodnikiem, jakim jest Damian Janikowski. Nieokrzesany – i mówię 'nieokrzesany’ w walce, bo jego styl jest taki… Nie wiadomo, czego się po nim spodziewać. Spotka się dwóch zawodników pewnych siebie, wojowników.
Tak naprawdę Damian teraz będzie miał okazję pokazać się, bo jeszcze nie miał takiego rywala jak Michał. Mega walka. Powiem szczerze, że czekam, zacieram ręce.
Natomiast Artur Szpilka w swojej następnej walce najprawdopodobniej skrzyżuje rękawice z Mariuszem Wachem.
Cały wywiad poniżej:
*****
Jon Jones radzi Khabibowi i Fedorowi: „Gdyby dodał to do swojej gry, byłby przerażający”