Doniesienia: Conor McGregor nie zgadza się na promocję walki z Khabibem Nurmagomedovem
Wygląda na to, że Conor McGregor zamierza wykorzystać swój status największej gwiazdy sportów walki, aby skupić się wyłącznie na treningu przed październikowym starciem z Khabibem Nurmagomedovem.
Przy okazji ogłaszania pojedynku o pas mistrzowski kategorii lekkiej pomiędzy Khabibem Nurmagomedovem i Conorem McGregorem, do którego dojdzie 6 października w walce wieczoru gali UFC 229 w Las Vegas, Dana White stwierdził, że z uwagi na krótki czas pozostały do wydarzenia, nie przewiduje żadnej światowej trasy promocyjnej dla dagestańsko-irlandzkiego duetu.
Zapewnił jednak, że pion marketingowy przygotowuje specjalne wydarzenie dla dziennikarzy i fanów związane z galą UFC 229.
Przed tygodniem w programie UFC Tonight zapowiedziano natomiast, że na początku września obaj zawodnicy staną po raz pierwszy oko w oko podczas zorganizowanego dla fanów i dziennikarzy wydarzenia – czyli prawdopodobnie konferencji prasowej.
Okazuje się jednak, że po mieście inne chodzą już treście. Jak bowiem sugeruje dziennikarka pracująca dla UFC Megan Olivii, Irlandczyk najprawdopodobniej zawita do Stanów Zjednoczonych dopiero w połowie lub pod koniec września, by w Las Vegas dokończyć obóz przygotowawczy.
To jednak nie wszystko. Jak bowiem donosi w swoim newsletterze dziennikarz Dave Meltzer – specjalizujący się między innymi w szacunkach sprzedaży PPV gal UFC – Conor McGregor nie zgodził się póki co promocję wydarzenia wedle warunków UFC. Dlatego nie uświadczyliśmy jeszcze ani jednego z nim wywiadu, a o jakiejkolwiek konferencji prasowej ani widu, ani słychu.
Jak informuje dziennikarz, decydenci UFC nie są zadowoleni z takiego podejścia Irlandczyka, oceniając, że jego starcie z Dagestańskim Orłem ma potencjał na najbardziej kasową walkę MMA w historii, który jednak może zostać zmarnowany z uwagi na brak medialnego zaangażowania byłego mistrza. Dotychczasowa rewelacyjna sprzedaż gali stanowi jednak mocny atut McGregora.
Meltzer spekuluje, że być może Notorious najzwyczajniej w świecie podchodzi do walki niezwykle poważnie, a skoro jest już na etapie, na którym nie musi słuchać poleceń pionu marketingowego UFC, to woli w spokoju skupić się na przygotowaniach.
Jak dotychczas Conor poświęcił tylko kilka wpisów w mediach społecznościowych na pojedynek z Khabibem, atakując jego ojca oraz próbując rozpętać zawieruchę na Kaukazie – ale bez powodzenia.
*****
