Alexander Gustafsson z nowym kontraktem – zapowiada powrót do oktagonu
Dwukrotny pretendent do pasa mistrzowskiego kategorii półciężkiej Alexander Gustafsson podpisał nowy kontrakt z organizacją UFC i zapowiedział rychły powrót do akcji.
Wszystko wskazuje na to, że Alexander Gustafsson właśnie podpisał kontrakt na nowy pojedynek. Jak bowiem obwieścił w mediach społecznościowych, związał się z UFC nową umową, a to na ogół oznacza nową walkę na horyzoncie.
https://www.instagram.com/p/Bhw3N4dn4NL/
Podczas gdy inni opowiadają o emeryturze, właśnie podpisałem dzisiaj nową umowę z UFC. Jestem wdzięczny i podekscytowany – będę walczył już niebawem! (…) Specjalne podziękowania także dla moich menadżerów za zapewnienie najlepszego kontraktu w mojej karierze. Wkrótce będę mistrzem świata!!!??
Póki co nie wiadomo jednak, z kim zmierzy się Mauler. Sklasyfikowany na drugim miejscu Volkan Oezdemir dopiero co przegrał walkę o pas z Danielem Cormierem, a na tę chwilę nie wiadomo, jak wygląda status jego pojedynku z Mauricio Shogunem Ruą.
Okupującego trzecią pozycję Glovera Teixeirę Szwed w zeszłym roku rozbił w pył i szanse na rewanż wydają się iluzoryczne.
Na czwartym miejscu znajduje się klubowy kolega Maulera, Ilir Latifi, z którym walczyć nie zamierza. Piąty z kolei jest Jan Błachowicz, który wygrał co prawda trzy walki z rzędu, ale we wrześniu 2016 roku przegrał ze Szwedem.
Wypowiedzi Alexandra Gustafssona we wczorajszym odcinku UFC Tonight mogą wskazywać na to, że jego przeciwnikiem będzie… Luke Rockhold! Obaj wyrazili już wolę walki w pierwszym dla byłego mistrza 185 funtów starciu w kategorii półciężkiej. Rzecz jednak w tym, że Amerykanin w zeszłym tygodniu w rozmowie z Submission Radio wspomniał o urazie nogi, który musi zaleczyć. Na ile poważnym? Nie wiadomo.
*****
Marcin Tybura o nowej walce: „Kibice będą zadowoleni z tego zestawienia”