UFC

Conor McGregor usłyszał cztery zarzuty

Formalnie urzędujący jeszcze mistrz kategorii lekkiej Conor McGregor usłyszał cztery zarzuty w następstwie zorganizowanego ataku na autobus przewożący zawodników UFC.

Narozrabiawszy – tj. obrzuciwszy autobus z zawodnikami UFC, czym się tylko dało i doprowadziwszy do skreślenia trzech pojedynków z karty walk sobotniej gali UFC 223 w Brooklynie – Conorowi McGregorowi zgłosił się w nocy na policję.

Jak donosi MMAFighting.com, Irlandczyk usłyszał trzy zarzuty napaści oraz uszkodzenia mienia. Obecnie nadal przebywa w areszcie, a niebawem czeka go przesłuchanie.

Zarzuty – po jednym napaści i uszkodzenia mienia – usłyszał też jego klubowy kolega z SBG Cian Cowley.

Prawdopodobieństwo, że McGregor trafi do więzienia na krótki choćby okres, jest minimalne. Zdecydowanie większym problemem może okazać się dla niego jego status imigracyjny. Nie sposób bowiem wykluczyć, że otrzyma zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych.

Wszystko to jest następstwem ataku, jaki Conor McGregor przeprowadził wspólnie ze swoimi kolegami na autobus przewożący zawodników UFC z Barclays Center do hotelu, wykorzystując w tym celu między innymi wózek magazynowy. Irlandczyk polował na Khabiba Nurmagomedova, pragnąc pomścić swojego kompana Artema Lobova, poddanego dwa dni wcześniej hotelowemu terrorowi przez Dagestańskiego Orła i jego ekipę.

UFC wydało oświadczenie potępiające zachowanie Irlandczyka, informując, iż otrzymał też zakaz pojawienia się na dzisiejszym ważeniu i jutrzejszej gali UFC 223.

*****

Sierpem #64 – czy Joanna Jędrzejczyk wróci na tron?

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button