Tony Ferguson zdruzgotany kontuzją, która wykluczyła go z UFC 223: „Słowa tego nie oddadzą…”
Tony Ferguson zabrał głos po tym, jak z powodu kontuzji kolana zmuszony był wycofać się z walki z Khabibem Nurmagomedovem na UFC 223 w Brooklynie.
Tony Ferguson opublikował oświadczenie na Instagramie, w którym opowiedział o kontuzji, która wykluczyła go z walki z Khabibem Nurmagomedovem na UFC 223 w Brooklynie.
https://www.instagram.com/p/BhDFaGIDgzx/
Słowa nie oddadzą, jak bardzo cierpię, jak bardzo jestem sfrustrowany i zły, jak trudno jest mi w to uwierzyć.
Gdy w piątek kończyłem swoje medialne obowiązki UFC przed walką miałem wypadek w studio, który doprowadził do zerwania więzadła w kolanie.
Mój lekarz i lekarz UFC stwierdzili, że nie mogę walczyć. Jeden twierdzi, że potrzebuję operacji, więc udam się do specjalisty, aby zdecydować, w jaki sposób je zaleczyć, abym mógł powrócić i jak najszybciej bronić swojego pasa.
Przepraszam wszystkich fanów, UFC, Khabiba, moich klubowych kolegów, moich trenerów, przyjaciół i przede wszystkim moją rodzinę. Szczęśliwych Świąt Wielkanocy dla wszystkich. Wierzę, że jest w tym koszmarze iskierka nadziei, bo to nie jest prima-aprilisowy żart. Zdrowia i błogosławieństwa dla was wszystkich.
W miejsce Tony’ego Fergusona wszedł Max Holloway.
Wedle słów Dany White’a, El Cucuy uszkodził więzadło poboczne strzałkowe, ale tak niefortunnie, że nie obejdzie się bez operacji.
To jednak nie wszystko. White stwierdził też bowiem w rozmowie z ESPN.com, że Ferguson straci swój tymczasowy pas mistrzowski kategorii lekkiej, który zdobył we wrześniu zeszłego roku w potyczce z Kevinem Lee.
*****
Nurmagomedov reaguje na kontuzję Fergusona: „Zdrowiej, ale chcę ci tylko poradzić, żebyś…”