Sobotnim występem na UFC 222 młodzian wzbudził zainteresowanie Conora McGregora i Nate’a Diaza
Sobotnie zwycięstwo Seana O’Malleya w pojedynku z Andre Soukhamthathem na UFC 222 nie umknęło uwadze Conora McGregora i Nate’a Diaza.
Odkryty w Dana White’s Contender Series Sean O’Malley (10-0) zyskuje coraz większą popularność, wyróżniając się zarówno prezencją – nosi ciuchy z lat, nie przymierzając, 80-tych – jak i swoimi oktagonowymi umiejętnościami.
Stylem walki przypomina samego Conora McGregora, czego dowody poniżej.
https://twitter.com/punchdrunkpauly/status/970408559790796801
W sobotę walczący w kategorii koguciej młodzian odniósł drugie zwycięstwo w oktagonie amerykańskiego giganta, efektownie wypunktowując Andre Soukhamthatha podczas gali UFC 222 w Las Vegas.
Jak się okazuje, ściągnął w ten sposób na siebie uwagę dwóch najpopularniejszych zawodników kategorii lekkiej – wspomnianego Conora McGregora oraz Nate’a Diaza. Obaj bowiem dodali O’Malleya do „obserwowanych” na Twitterze.
Zła wiadomość dla Seana jest natomiast taka, że w trzeciej rundzie sobotniego starcia doznał kontuzji stopy – co, nawiasem mówiąc, w charakterystyczny dla siebie sposób skomentował stocktończyk – i czeka go dłuższa przerwa od występów.
*****